PolskaPrezydent: nie widzę nic złego w tym, że będę na szczycie UE

Prezydent: nie widzę nic złego w tym, że będę na szczycie UE

Prezydent Lech Kaczyński powiedział
dziennikarzom, że nie widzi nic złego w tym, że obok premiera
Donalda Tuska będzie uczestniczył w poniedziałkowym szczycie Unii
Europejskiej poświęconym Gruzji i relacjom Unia-Rosja.

Prezydent: nie widzę nic złego w tym, że będę na szczycie UE
Źródło zdjęć: © AFP

29.08.2008 | aktual.: 29.08.2008 05:33

Jest to często spotykane. To nie jest żaden wyjątek - powiedział prezydent dziennikarzom w drodze powrotnej z Tallina, gdzie w czwartek wieczorem spotkał się z przywódcami państw bałtyckich.

Lech Kaczyński stwierdził, że na szczyty unijne przyjeżdżają razem prezydenci i premierzy Łotwy, Rumunii, Czech, a swego czasu jeździł też prezydent Francji z premierem.

To jest sytuacja, która w wielu krajach się zdarza i twierdzenie, że to jest coś, co wykracza poza reguły jest po prostu wpajaniem opinii publicznej nieprawdy - dodał.

Pytany, czy obaj - on i premier - będę przemawiać na szczycie UE, prezydent odparł, że tego nie potrafi powiedzieć. Wyraził jednocześnie nadzieję, że na spotkaniu z premierem zostanie to uzgodnione.

Dodał jednak, że na ogół przemawia przewodniczący delegacji. Pytany, czy on będzie przewodniczącym delegacji odpowiedział, że prezydent zawsze jest najwyższym przedstawicielem Rzeczpospolitej Polskiej.

Ja bym bardzo prosił, żeby elementy prestiżowe, elementy wyborów, które się odbędą za dwa lata nie wpływały na politykę polską, bo to jest fatalne - powiedział prezydent.

Według informacji uzyskanych przez PAP w Centrum Informacyjnym Rządu do spotkania prezydenta i premiera ma dojść w piątek o godz. 9.30. w Pałacu Prezydenckim.

Prezydent powiedział dziennikarzom, że jeszcze nie wie, czy będzie to godzina 9.30. Ja nie ustalałem takiej godziny. Natomiast jeśli trzeba będzie, to spotkam się o godz. 9.30 - dodał Lech Kaczyński.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)