Prezydent namawia Cimoszewicza do kandydowania
Prezydent Aleksander Kwaśniewski chciałby, aby marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz zmienił zdanie i wystartował w wyborach prezydenckich. Namawiam go do tego - powiedział prezydent.
07.06.2005 | aktual.: 07.06.2005 21:40
Zdaniem Kwaśniewskiego, w sytuacji, jaka powstała w Unii Europejskiej wokół Traktatu Konstytucyjnego, dobrze byłoby, aby prezydentem został ktoś, kto dobrze orientuje się w sprawach europejskich, jest zwolennikiem rozszerzania Unii, ma kontakty i wyrobioną pozycję na arenie międzynarodowej. Z tego punktu widzenia - uważa Kwaśniewski - Cimoszewicz byłby wręcz najlepszym kandydatem na prezydenta.
Gdyby Cimoszewicz zdecydował się na start w wyborach, to prezydent prawie jest gotów do przyjmowania zakładów, że znalazłby się w II turze. Kwaśniewski zdaje sobie jednak sprawę, że tak jak decyzja o niekandydowaniu była dla Cimoszewicza trudna, tak i jej zmiana nie jest łatwa. Ale - jak podkreślił - zmieniły się okoliczności i Cimoszewicz powinien przemyśleć jeszcze raz kwestię kandydowania w wyborach prezydenckich.