PolskaPrezydent na dnie

Prezydent na dnie

W kwietniu pozytywnie działalność prezydenta
Aleksandra Kwaśniewskiego oceniło 46% pytanych - o 1% mniej niż marcu. Negatywną ocenę Kwaśniewskiemu wystawiło 43%, o 3% więcej niż w poprzednim miesiącu - wynika z sondażu CBOS. To najgorsze opinie o
urzędzie prezydenta od początku prezydentury Kwaśniewskiego w 1995 roku -
zauważa CBOS. Poprawiły się natomiast oceny działalności Sejmu i Senatu, choć i tak są one na bardzo niskim poziomie.

27.04.2005 | aktual.: 27.04.2005 13:24

Ośrodek podkreślił, że zmiany dotyczące prezydenta wpisują się w długofalową tendencję - zaznaczającą się od pierwszej połowy 2003 roku - stopniowego pogarszania się opinii o działalności prezydenta.

Dobre opinie o prezydencie utrzymują się wśród osób o poglądach lewicowych - 76% potencjalnego elektoratu SLD, SdPl i UP dobrze ocenia Kwaśniewskiego, 24% - źle. Pozytywne oceny przeważają także wśród zwolenników PO - 65% (29% ocenia go negatywnie) oraz PSL - 58% pozytywnie, 34% negatywnie.

Wśród potencjalnych wyborców PiS, Samoobrony i LPR dezaprobata przeważa nad aprobatą. 39% respondentów, którzy deklarują chęć głosowania na PiS, ocenia prezydenta dobrze, 54% - źle; 33% tych, którzy chcą głosować na Samoobronę, ocenia prezydenta dobrze, 52% - źle; wśród potencjalnych wyborców LPR proporcje te wynoszą 27% dobrze i 69% źle.

Działanie Sejmu w kwietniu pozytywnie oceniło 11% ankietowanych, o 3% więcej niż w marcu; negatywnie - 77%, o 7% mniej niż w poprzednim miesiącu.

Dobre noty wystawiają posłom najczęściej zwolennicy partii lewicowych - 31% potencjalnych wyborców SLD, SdPl i UP. Spośród nich 66% ma o Sejmie złe zdanie.

Działalność Senatu jest na ogół lepiej oceniana niż praca Sejmu, ale wynika to po części z mniejszej wiedzy ankietowanych o pracy senatorów - zauważa CBOS. Dobrą opinię wystawia Senatowi 17% pytanych (wzrost o 4% w stosunku do marca), złą - 60% (spadek o 5%).

Badanie przeprowadzono w dniach 1-2 i 9-10 kwietnia tego roku, na 1100 osobowej, reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)