Polska"Prezydent ma zrezygnować z wyjazdu do Jałty"

"Prezydent ma zrezygnować z wyjazdu do Jałty"

Prezydent Lech Kaczyński ma zrezygnować z wyjazdu do Jałty ze względu na toczące się negocjacje w sprawie amerykańskiej tarczy antyrakietowej - powiedział dyrektor Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik.

08.07.2008 | aktual.: 08.07.2008 15:43

Wizyta prezydenta w Jałcie, gdzie Lech Kaczyński miał jako gość honorowy uczestniczyć w 5. posiedzeniu stowarzyszenia Jałtańska Strategia Europejska (YES - Yalta European Strategy), była zaplanowana na czwartek i piątek.

W środę z Waszyngtonu wraca szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, który przeprowadził tam rozmowy na temat tarczy. Po poniedziałkowym spotkaniu z amerykańską sekretarz stanu Condoleezzą Rice Sikorski powiedział, że "nastąpiło wyjaśnienie stanowisk" i że "strona polska przedstawiła wariantową ewentualność, jak mogłoby wyglądać stacjonowanie w Polsce amerykańskich rakiet Patriot".

Jak powiedział rzecznik MSZ Piotr Paszkowski, Sikorski będzie w Warszawie w środę już około południa. Paszkowski nie wie jednak jeszcze nic o ewentualnym spotkaniu Sikorskiego z prezydentem.

Tymczasem jest już niemal pewne, że do Warszawy nie przyleci w czwartek Condoleezza Rice, z którą prezydent zapewne chciałby się spotkać.

_ Nie sądzę, by to rzeczywiście miało sens, bym jechała (teraz) do Polski, ponieważ mieliśmy spotkanie w Waszyngtonie (z Radosławem Sikorskim), a teraz będziemy musieli zobaczyć, czy jesteśmy w stanie przezwyciężyć istniejące rozbieżności_ - powiedziała Rice w czeskiej Pradze.

Sikorski wyjaśnił dzień wcześniej w Waszyngtonie, że amerykańska sekretarz stanu wbrew zapowiedziom nie przyjedzie w tym tygodniu do Polski, ponieważ "w tej chwili nie mamy jeszcze umowy do podpisania (w sprawie tarczy)".

W miniony piątek premier Donald Tusk oświadczył, że Polska nie otrzymała satysfakcjonujących gwarancji bezpieczeństwa w negocjacjach ws. tarczy. Zaznaczył jednak, że negocjacje z Amerykanami nie zakończyły się i Polska nadal czeka na odpowiedź strony amerykańskiej na postulat zwiększenia bezpieczeństwa naszego kraju.

Yalta European Strategy (YES) jest fundacją założoną i sponsorowaną przez znanego ukraińskiego biznesmena Wiktora Pinczuka. Na początku lipca Kancelaria Prezydenta informowała, że zaproszenie do uczestniczenia w 5. posiedzeniu tej fundacji, w jej imieniu, przekazał Lechowi Kaczyńskiemu były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który - jak co roku - również ma wziąć udział w posiedzeniu YES.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)