Prezydent ma salę "kinową" i ekran z "czerwonym paskiem"
Po Nowym Roku dziennikarze będą mogli spotykać się z prezydentem Lechem Kaczyńskim oraz jego ministrami w nowej sali konferencyjnej w Pałacu Prezydenckim.
Nowa sala konferencyjna została niedawno zaprezentowana dziennikarzom. Według pracowników kancelarii prezydenta, ma ona ułatwić pracę przedstawicielom mediów.
Na końcu sali jest zawieszony ogromny kinowy ekran (sala nazywa się Kinowa), na której można będzie wyświetlać podczas konferencji prasowej materiały filmowe.
Pod ekranem jest stół, z wbudowanymi w blat małymi ekranami, tak by osoby prowadzące spotkania z dziennikarzami nie musiały się cały czas odwracać.
Podczas niedawnego spotkania z dziennikarzami prezydent Lech Kaczyński żartował, że teraz także on ma swój "czerwony pasek", gdyż na dole ekranu, podobnie jak w telewizjach, jest czerwony pasek - wówczas były na nim życzenia.
W sali znajdują się stoły z przyłączami do komputerów, gdzie - jak podaje kancelaria prezydenta - dziennikarze po skończonych konferencjach czy spotkaniach będą mogli przekazywać do redakcji swoje materiały.
Pracownicy biura prasowego kancelarii prezydenta zapewniają, że nie będzie już "stania" przed Pałacem Prezydenckim w czasie ważnych spotkań Lecha Kaczyńskiego: dziennikarze będą mogli przyjść do tej sali, poczekać, pijąc kawę czy herbatę.
Na ścianach odnowionej sali wiszą zdjęcia prezydenta ze spotkań z mediami, m.in. z ubiegłorocznej Wigilii czy z rozmów z dziennikarzami na pokładzie specjalnego samolotu TU-154 podczas podróży zagranicznych Lecha Kaczyńskiego.
Kancelaria prezydenta podkreśla, że to jest najbardziej nowoczesna sala konferencyjna w Polsce.