Prezydent Litwy spotka się z ambasadorami państw NATO i UE
Prezydent Litwy Rolandas Paksas po południu spotka się z ambasadorami państw NATO i Unii Europejskiej. Zamierza zapewnić ich, iż nie utrzymuje żadnych kontaktów z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi.
03.11.2003 | aktual.: 03.11.2003 12:27
"Prezydent zapewni ambasadorów, że nie podejmował żadnych działań, które zaszkodziłyby litewskiej państwowości, i że wewnętrzny skandal nie może wpłynąć negatywnie na stosunki Litwy z innymi państwami" - poinformował rzecznik prasowy prezydenta, Rosvaldas Gorbaczovas.
Tymczasem parlamentarna opozycja wezwała prezydenta do odwołania wszystkich zagranicznych wizyt. Zdaniem lidera litewskich konserwatystów, posła Vytautasa Landsbergisa, "w świetle ostatnich wydarzeń, kompromitacja władzy podczas zagranicznych wizyt jest nieunikniona".
Doradca prezydenta do spraw zagranicznych Alvydas Medalinskas oznajmił jednakże, że "plany prezydenta nie zmieniają się. Prezydent przygotowuje się do podróży".
We wtorek Paksas udaje się do Brukseli, Frankfurtu nad Menem i Berlina. Zamierza między innymi spotkać się z kończącym kadencję sekretarzem generalnym NATO George'em Robertsonem, z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Patem Coksem, z komisarzem Komisji Europejskiej do spraw rozszerzenia Guenterem Verheugenem, z kanclerzem Niemiec Gerhardem Schroederem. Za miesiąc planowane jest spotkanie Rolandasa Paksasa z prezydentem USA George'em W. Bushem.
W poniedziałek na nadzwyczajnej sesji Sejm Litwy zamierza powołać komisję do zbadania kontaktów otoczenia prezydenta z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi i oceny raportu litewskich służb bezpieczeństwa. Posiedzenie parlamentarne będzie jawne i transmitowane przez telewizję.
W miniony czwartek służby bezpieczeństwa przedstawiły Sejmowi informację o kontaktach doradcy prezydenta Litwy do spraw bezpieczeństwa Remigijusa Aczasa, a być może także prezydenta Paksasa, z międzynarodowymi organizacjami przestępczymi.
