PolskaAndrzej Duda: To tragiczne ziszczenie się słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Andrzej Duda: To tragiczne ziszczenie się słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego

- Jest taki naród, który uważa, że inne powinny być mu podporządkowane. Na co my - wolny świat - mówimy zdecydowanie "nie" - mówił prezydent Andrzej Duda podczas obchodów święta Polonii i Polaków za Granicą. Podkreślił, że to, co widzimy w ciągu ostatniego miesiąca w Ukrainie, jest tragicznym ziszczeniem się słów prezydenta Kaczyńskiego z 2008 roku.

Andrzej Duda, Agata Kornhauser-Duda na ceremonii na dziedzińcu Belwederu w Warszawie
Andrzej Duda, Agata Kornhauser-Duda na ceremonii na dziedzińcu Belwederu w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

Prezydent Andrzej Duda podczas wystąpienia w Dzień Flagi zwracał uwagę, że nie było jeszcze takiej uroczystości, aby wręczał flagi, które pojadą następnie tam, gdzie toczy się wojna. - Wręczam te flagi po to, aby dodały sił. Sił do zwycięstwa, mocy do codziennej pracy, do umacniania ojczyzn, po obu stronach granicy - i Ukrainy, i Białorusi, i Polski. Niech będą z wami, niech łopoczą nad wami na wietrze, niech dodają mocy - mówił.

Prezydent podkreślił, że to, co widzimy w ciągu ostatniego ponad miesiąca, jest tragicznym ziszczeniem się słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 2008 roku. - Dlatego że jest taki naród, który uważa, że inne powinny być mu podporządkowane. Na co my, wolny świat, mówimy zdecydowanie "nie" – zaznaczył prezydent.

Prezydent apeluje o wsparcie dla Ukrainy do całego świata

- Dziękuje wam, że tu jesteście dzisiaj, ale dziękuję wam też za walkę i za codzienne jej wspieranie, tam na Ukrainie. Ze swojej strony, jako Polska i Polacy, czynimy wszystko, żeby pomóc. Doskonale rozumiemy tę sytuację. Jest ona dla nas jasna. Nikt nam nie musi tłumaczyć, co się dzieje. Wiemy o tym, że z naszej strony jest ona warta wszelkich sił i środków po to, by Ukraina zwyciężyła. Jest dla nas jasną sprawą, że potrzebuje wsparcia. To wsparcie staramy się ze swojej strony dać i o to wsparcie apelujemy do całego świata - mówił prezydent.

Wspomniał też słowa Wołodymyra Zełenskiego, który powiedział, że "nie ma granicy między Polską a Ukrainą". - Wierzę w to głęboko, że na przyszłość jego słowa będą prorocze, że kiedyś taką sytuację zobaczymy: wolną, niepodległą, suwerenną Ukrainę, w której żyją Polacy od pokoleń i wolną suwerenną, niepodległą Rzeczpospolitą jako bratnie państwo i bratni naród – wskazał Andrzej Duda.

Podczas uroczystości na dziedzińcu Belwederu odbyła się ceremonia wręczenia przez prezydenta Dudę odznaczeń państwowych działaczom polonijnym, aktów nadania obywatelstwa RP oraz wręczenia flag państwowych przedstawicielom organizacji polskiej mniejszości narodowej na Wschodzie.

Wybrane dla Ciebie