Duda zaatakował Niemcy. "Nie możemy pozwolić"
Prezydent Andrzej Duda skrytykował brak reakcji rządu na "wpychanie migrantów" z Niemiec do Polski. Podkreślił, że Polska nie może pozwolić na brutalne wypychanie migrantów i oczekuje zmiany postawy władz.
Andrzej Duda w Sewilii
Prezydent Andrzej Duda podczas briefingu w Sewilli odniósł się do sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Skrytykował brak działań rządu wobec przypadków "wpychania migrantów" z Niemiec do Polski. Prezydent wyraził nadzieję na zmianę podejścia władz w tej sprawie.
Czy Polska powinna reagować na wypychanie migrantów z Niemiec?
Andrzej Duda podkreślił, że Polska nie może pozwolić na łamanie prawa i brutalne wypychanie migrantów na swoje terytorium. – Nie możemy sobie pozwolić na to, aby prawo było łamane, aby brutalnie spychano migrantów na nasze ziemie. Niemcy zrobili sobie problem z migrantami i muszą sobie z tym problemem radzić sami. My nie będziemy tego problemu za nich rozwiązywać – powiedział prezydent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ujawnia plan Kaczyńskiego. "Nawet wbrew woli lokalnych działaczy"
Prezydent przypomniał, że kontrole na granicy niemiecko-polskiej obowiązują od października 2023 r. Zostały wprowadzone przez Niemcy w celu ograniczenia nielegalnej migracji. Opozycja informuje w internecie o przypadkach przewożenia migrantów z Niemiec do Polski niezgodnie z procedurami.
Jak reaguje polska Straż Graniczna na nielegalną migrację?
Szef MSWiA zapewnił w niedzielę na portalu X, że "Straż Graniczna wykonuje swoje ustawowe zadania polegające na ochronie granicy państwowej i walce z nielegalną migracją". Zaapelował także o wsparcie i zaufanie do Straży Granicznej oraz zachęcił osoby spełniające wymogi do wstąpienia do tej formacji.
Wprowadzone przez Niemcy kontrole graniczne oraz działania polskich służb mają na celu ograniczenie nielegalnej migracji. Sprawa budzi kontrowersje wśród polityków i opinii publicznej.
