Prezydent Duda: Polska za ekspresową ścieżką członkostwa Ukrainy w UE

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w ostatnim czasie wielokrotnie wyrażał przekonanie, że naród ukraiński zasłużył sobie na członkostwo w Unii Europejskiej oraz że taka decyzja byłaby bardzo ważnym elementem wsparcia wobec rosyjskiej agresji.

Śledź wiadomości z Ukrainy w naszej RELACJI NA ŻYWO

- Jest to decydujący moment, aby raz na zawsze zakończyć długoletnią dyskusję i podjąć decyzję o członkostwie Ukrainy w UE – napisał na Twitterze.

Z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem omówił "dalszą skuteczną pomoc" oraz "heroiczną walkę Ukraińców o wolną przyszłość".

Czytaj też: Wzruszająca scena ze schronu w Czerkasach. Odśpiewano ukraiński hymn

- Polska opowiada się za ekspresową ścieżką członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Status kandydata powinien być udzielony natychmiast, a rozmowy o członkostwie rozpoczęte niezwłocznie po tym. Ukraina ma mieć też dostęp do środków z UE na odbudowę. To się Ukrainie należy — napisał prezydent na Twitterze.

Ponad stu europejskich polityków i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego podpisało się pod apelem opublikowanym we francuskim dzienniku "Le Monde", wzywającym do wysłania "mocnego sygnału" do ludności ukraińskiej, która jest atakowana przez Rosję, ale "wybrała rodzinę europejskich demokracji".

Według sygnatariuszy listu uznanie Ukrainy za kraj kandydujący do Unii umożliwiłoby szybkie rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych i opracowanie "jasnego harmonogramu zawierającego szczegółowe cele i kroki zmierzające do pełnej integracji Ukrainy z UE". Przyczyniłoby się też do "stabilności gospodarczej kraju" poprzez jego stopniową integrację z jednolitym rynkiem UE.

Podkreślono jednak, że będzie to długa droga, ponieważ Ukraina nie jest jeszcze gotowa na wstąpienie do Unii. Taki krok posłużyłby jednak jako zachęta do dalszych, niezbędnych reform w tym kraju.

Oto dlaczego wyłączyliśmy komentarze pod tekstami o inwazji Rosji na Ukrainę.

Źródło: PAP

Czytaj także: Ukraina idzie do Trybunału w Hadze - zbiera dowody. "Odpowiedzialność jest nieunikniona"