Prezydent Duda jest w Australii. Antypody są celem polskiej ekspansji
Prezydent Andrzej Duda zapowiada polską ekspansję na cały świat. Takie słowa powiedział na początku oficjalnej wizyty w Australii. W podróży towarzyszy mu żona, Agata Kornhauser-Duda.
- Już jest czas na to, byśmy realizowali ekspansję gospodarczą i polityczną na cały świat – powiedział Andrzej Duda w czasie spotkania z gubernator Stanu Wiktoria Lindą Dessau. – Nie musimy ograniczać się tylko do Europy.
W pierwszym dniu wizyty w Australii prezydent Duda wymienił uprzejmości z Lindą Dessau i wręczył odznaczenia państwowe Australijczykom zasłużonym dla Polonii. Podkreślał przy tym znaczenie spotkań z rodakami w stulecie odzyskania niepodległości.
Prezydent Duda wyjaśnił, że niezwykle ważne jest dla niego rozwijanie współpracy gospodarczej z Australią.
- Spotkam się tu z przedsiębiorcami australijskimi, którzy inwestują w Polsce i chcą inwestować w Polsce – powiedział prezydent. – Dlatego wezmę udział w polsko – australijskim forum energetycznym i dlatego będą uczestniczył w otwarciu przedstawicielstwa Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu w Sydney.
Andrzej Duda rozmawiał będzie także z najważniejszymi politykami w Australii na czele z premierem Malcolmem Turnbullem i liderem opozycji Billem Shortenem. W ostatniej chwili Warszawa zrezygnowała z najważniejszego, zapowiadanego punktu prezydenckiej wizyty, którym miało być sfinalizowanie zakupu dwóch fregat.
Wycofanie się Warszawy z negocjowanego od dawna kontraktu wywołało zdziwienie u australijskich polityków, którzy mogą być obecnie mniej przychylnie nastawieni do polskich planów ekspansji politycznej i gospodarczej. Podczas obecnej podróży polska para prezydencka odwiedzi także Nową Zelandię, gdzie zapewne także będzie zabiegać o poszerzenie strefy wpływów RP.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl