PolskaPrezydent chce zmian w ustawie o SN. Projekt już w Sejmie

Prezydent chce zmian w ustawie o SN. Projekt już w Sejmie

Prezydent chce zmian w ustawie o SN. Projekt już w Sejmie
Prezydent chce zmian w ustawie o SN. Projekt już w Sejmie
Źródło zdjęć: © PAP | Mateusz Marek
Violetta Baran
18.02.2021 20:13

Do laski marszałkowskiej trafił w czwartek prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Dotyczy on m.in. przedłużenia o 2 lata możliwości składania skarg nadzwyczajnych od orzeczeń z ostatnich ponad 20 lat. Są też zmiany dotyczące sposobu wyłaniania prezesów sądu.

W czwartek do Sejmu trafił prezydencki projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Minister w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka zapowiedziała dzień wcześniej, że prezydencka kancelaria zwróci się do parlamentu o pilne prace nad tym projektem. Druk z treścią projektu został zamieszczony w czwartek po południu na stronach sejmowych.

"Projekt (...) zmierza do wprowadzenia zmian, które zostały dostrzeżone w praktyce stosowania ustawy" - zaznaczono w uzasadnieniu propozycji.

Według projektu zmieniony m.in. miałby zostać przepis przejściowy dotyczący skarg nadzwyczajnych, które są wnoszone od orzeczeń zapadłych po październiku 1997 r.

Instytucja skargi nadzwyczajnej została wprowadzona ustawą o SN, która weszła w życie w kwietniu 2018 r. Skarga nadzwyczajna, jak ustalono przed trzema laty, może być wniesiona od prawomocnego orzeczenia sądu, jeżeli jest to konieczne "dla zapewnienia zgodności z zasadą demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej". Ponadto skarga może być skierowana, jeśli orzeczenie narusza zasady lub wolności i prawa człowieka, i obywatela określone w konstytucji, narusza prawo przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, lub zachodzi oczywista sprzeczność istotnych ustaleń sądu z zebranym materiałem dowodowym.

Prezydent chce wydłużenia o dwa lata terminu składania skarg nadzwyczajnych

Według podstawowego przepisu zawartego w ustawie skargę taką wnosi się w terminie pięciu lat od uprawomocnienia się orzeczenia, a jeśli wcześniej od tego orzeczenia wniesiono kasację - w terminie roku od jej rozpoznania. Skargi takie - po rozpatrzeniu wniosków od obywateli - wnosić mogą Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich, a także w zakresie swoich właściwości kilka innych podmiotów, np. Rzecznik Praw Dziecka, Rzecznik Finansowy, prezes Prokuratorii Generalnej, prezes UOKiK lub Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Jednak w ustawie o SN przewidziany został także przepis przejściowy, który dopuścił wnoszenie skarg nadzwyczajnych od orzeczeń z ostatnich ponad 20 lat. Można je obecnie wnosić w okresie trzech lat od wejścia w życie ustawy, czyli do 3 kwietnia br. Taką skargę może wnieść jedynie PG lub RPO.

Tysiące spraw oczekują na rozpatrzenie

Ostatnio informowano, że Prokuratura Krajowa otrzymała dotychczas ponad 8,5 tys. wniosków o złożenie skargi nadzwyczajnej, a przeanalizowano ponad 7,5 tys. wniosków. Prokurator Generalny skierował do SN ponad 200 takich skarg. Z kolei do Biura RPO wpłynęło ponad 8,3 tys. wniosków o złożenie takiej skargi, zaś Rzecznik skierował do SN ponad 40 skarg. Wiele wniosków, które wpłynęły do PG i RPO oczekuje jeszcze na rozpatrzenie.

Jak w związku z tym zaznaczono w uzasadnieniu prezydenckiego projektu wydłużenie terminu jest uzasadnione "ilością i stanem spraw dotyczących wniesienia skargi nadzwyczajnej". "Dodatkowa trudność, leżąca zarówno po stronie podmiotów zainteresowanych wniesieniem skargi nadzwyczajnej, jak i podmiotów uprawnionych do jej wniesienia, wiąże się z aktualną sytuacją epidemiczną w kraju" - wskazano.

Zmiany w procedurze wyboru prezesów SN

Z kolei na mocy innej z zaproponowanych w projekcie zmian wydłużeniu o rok - do końca 2022 r. - miałaby ulec kadencja ławników SN. "Złożenie ślubowania ławników SN pierwszej kadencji nastąpiło z opóźnieniem. Dodatkowo z uwagi na sytuację epidemiczną faktyczny okres orzekania ławników pierwszej kadencji wynosi w przybliżeniu półtora roku" - uzasadniono i zaznaczono, że przedłużenie terminu jest wskazane, aby "wykorzystać potencjał i doświadczenie obecnych ławników".

Kolejna z propozycji "ma na celu zagwarantowanie możliwości wyboru prezesa SN". Zgodnie z obecnym zapisem ustawy prezes SN kierujący pracą danej izby tego sądu jest powoływany przez Prezydenta RP, po zasięgnięciu opinii I prezesa SN, na trzyletnią kadencję spośród trzech kandydatów wybranych przez zgromadzenie sędziów tej izby.

Dodawane w projekcie uzupełnienie - podobnie, jak to jest obecnie przy procedurze wyboru I prezesa SN - ma dookreślić kworum wymagane do takiego wyboru. Jak zapisano m.in. jeśli wybór nie zostałby dokonany za pierwszym razem, na kolejnym posiedzeniu byłaby wymagana obecność co najmniej połowy członków zgromadzenia izby, a na jeszcze kolejnym - jednej trzeciej członków. Jednocześnie - jeśli kandydaci na prezesa SN nie zostaliby wybrani zgodnie z zasadami ustawowymi - miałaby się pojawić możliwość tymczasowego powierzenia wykonywania obowiązków prezesa izby SN sędziemu wskazanemu przez prezydenta.

I Prezes SN wyznaczy skład orzekający w sprawach kierowanych przez PG, RPO, RPD, Prokuratorię Generalną i Rzecznika Finansowego

Wśród innych zmian zaproponowano wykonywanie przez I prezesa SN obowiązków związanych z wyznaczaniem składów orzekających oraz określeniem kolejności rozpoznawania spraw w przypadku zagadnień prawnych skierowanych do SN np. przez PG, RPO, RPD, Prokuratorię Generalną i Rzecznika Finansowego.

Inna część projektu natomiast "zmierza do ustanowienia przepisów niezbędnych do formalnego uregulowania sposobu tworzenia, przetwarzania oraz archiwizowania bądź niszczenia akt sądowych w sprawach rozpoznawanych przez SN". Dlatego do projektu dołączony jest także projekt prezydenckiego rozporządzenia w sprawie sposobu postępowania z aktami spraw sądowych SN.

Ustawa miałaby wejść w życie po 14 dniach od jej ogłoszenia. Jednak przepis dotyczący terminu na składanie skarg nadzwyczajnych miałby wejść w życie w dniu następującym po ogłoszeniu, zaś przepisy dotyczące postępowania z aktami SN po upływanie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia nowelizacji.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (87)
Zobacz także