Prezydent Andrzej Duda opublikował list do Narodu Francuskiego
• Prezydent Andrzej Duda napisał list, w którym zwraca się do Narodu Francuskiego
• "Trudno wyobrazić sobie bardziej wyrazisty symbol wyzwania, przed którym stanęliśmy" - pisze prezydent
• Andrzej Duda wskazuje, że z tragedii należy wyciągnąć wnioski, by ostatecznie zwalczyć terroryzm
15.07.2016 | aktual.: 15.07.2016 16:26
Ponad 80 osób zginęło, a ok. 100 zostało rannych w zamachu w Nicei na południu Francji. Według policji zamachowcem mógł być Mohamed Lahouaiej Bouhlel - 31-letni Francuz urodzony w Tunezji. W przeszłości dopuszczał się przestępstw pospolitych, dlatego był znany policji.
W liście prezydenta czytamy: "Francuzi, drodzy przyjaciele!
Na francuskiej ziemi dokonano kolejnego zamachu. Zginęły dziesiątki niewinnych ludzi. Ich rodziny zostały wtrącone w otchłań rozpaczy, której nie sposób zmierzyć żadną miarą. Miliony Francuzów, lecz także Polaków i wszystkich Europejczyków poczuły przeszywający ból.
Trudno wyobrazić sobie bardziej wyrazisty symbol wyzwania, przed którym stanęliśmy. Oto święto Wolności, Równości i Braterstwa zostało zbrukane przez nieludzki akt terroru. Krwawy atak nastąpił w dniu tak drogim dla Was wszystkich, gdy mieszkańcy Paryża, Lyonu, Marsylii czy Nicei okazują co roku swoją dumę, wyrażają swoją radość, bawią się i cieszą.
Nie łudźmy się: ta duma, ta radość i ta energia są głównymi powodami szaleńczej fali terroru, która dotyka zachodniej Europy.
Ludzie, którzy czyhają na nasze życie, chcą nam tę dumę odebrać. Chcą pozbawić nas radości. Chcą napełnić nasze serca lękiem.
W naszym kręgu kulturowym życie jest największą wartością. Przyjmujemy je ze wszystkimi jego niedoskonałościami, przeżywamy je, niekiedy w cierpieniu, lecz zawsze z nadzieją na lepsze dni. Ta nadzieja daje nam siłę, jest sensem naszego istnienia. Terroryści zaś są wyznawcami kultu śmierci. Życie nie ma dla nich żadnej wartości. Niezależnie od religii, pochodzenia czy koloru skóry ofiary.
Byłem w Nicei kilka tygodni temu, gdy świętowałem wraz z polskimi piłkarzami zwycięstwo w pierwszym meczu Mistrzostw Europy. To miasto mnie urzekło. Wiem, że jest silne i dumne. Wiem, że przetrwa i nie podda się cywilizacji śmierci. Tak jak cała Francja. Tak jak cała Europa.
Musimy z tej tragedii wyciągnąć wnioski. Musimy działać skuteczniej, by ostatecznie zwalczyć terroryzm. Broniąc naszych wartości, broniąc życia.
Andrzej Duda, Prezydent RP".
Przed ambasadą Francji w Warszawie została wystawiona księga kondolencyjna. Pierre Buhler, ambasador Francji w Polsce powiedział, że data zamachu w Nicei nie została wybrana przypadkowo, bo 14 lipca to święto narodowe, dzień radości dla Francuzów. Po zamachach w Nicei Francja wprowadza trzydniową żałobę narodową. Będzie obowiązywała od jutra. Poinformował o tym premier, Manuel Valls, który razem z prezydentem Francji odwiedza rannych w szpitalu w Nicei.