Prezes UPR: Raport komisji śledczej to lipa
Raport komisji badającej aferę Rywina to
jedna wielka lipa, finał prawie półrocznych prac komisji okazał
się kpiną z prawdy, uczciwości i zwykłej ludzkiej przyzwoitości -
oświadczył prezes UPR Stanisław Wojtera.
05.04.2004 | aktual.: 05.04.2004 19:43
Sejmowa komisja śledcza badająca aferę Rywina zakończyła w poniedziałek prace, przyjmując jako ostateczne sprawozdanie raport Anity Błochowiak (SLD). W swym raporcie Błochowiak napisała m.in., że Rywin, przychodząc do Agory, nie był wysłannikiem grupy trzymającej władzę, bowiem taka grupa w ogóle nie istniała.
Wojtera zapowiedział demonstrację UPR pod Sejmem przeciwko raportowi komisji śledczej. Jego zdaniem, układy polityczne, a przede wszystkim ordynarna zmowa części polityków, wzięły górę nad uczciwością i prawdą. "Dzisiejsze obrady komisji śledczej stały się pogrzebem najwyższych wartości, jakimi powinni kierować się przedstawiciele narodu, badający jedną z największych afer III Rzeczpospolitej" - uważa lider UPR.