Prezes TVP o dalszej karierze Ziemca: będzie takim nowym Orłosiem
"Ma ten luz, sympatię i młodość, ale jednocześnie takie szpakowate skronie, rodzaj takiego zaufania i więzi, które ludzie bardzo czują" - mówi Jacek Kurski, prezes TVP o Krzysztofie Ziemcu. Dziennikarz przeszedł z "Wiadomości" do "Teleexpressu".
Zdaniem szefa Telewizji Polskiej Ziemiec nie stracił na odejściu z flagowego programu telewizyjnej Jedynki, a wręcz zyskał. - Chciał odpocząć od "Wiadomości" w związku z tym straszliwym hejtem, jaki się na niego wylał - stwierdził w rozmowie z dziennik.pl Jacek Kurski.
Dodał, że Ziemiec jest w najlepszym wieku dla prezentera informacyjnego i ma "doskonały balans między doświadczeniem a siłami".
Kurski wyjaśnił, że to on wpadł na pomysł, aby dotychczasowy prezenter "Wiadomości" stał się twarzą popołudniowego programu informacyjnego TVP1.
- Będzie takim nowym Orłosiem. Ma ten luz, ma tę sympatię, tę młodość, ale jednocześnie takie szpakowate skronie, rodzaj takiego zaufania i takiej więzi z ludźmi, której ludzie bardzo czują - powiedział szef telewizji publicznej.
Jacka Kurskiego dziennikarze serwisu zapytali także o ochronę budynków TVP w kontekście manifestacji przed jej siedzibą oraz incydentem z Magdaleną Ogórek.
- Telewizja wewnątrz chroni swoje obiekty, policja poza gmachami, czyli pilnuje ulicy. W tej sprawie mamy wydaje mi się uspokojenie - odpowiedział krótko.
"Druga szansa Rachonia"
Na pytanie o to, czy nie za wcześnie do pracy wracają (zawieszeni m.in. po emisji animacji "Plastusie") prowadzący program "Minęła 20" i "Woronicza 17" Michał Rachoń oraz producent Krystian Krawiel, szef TVP odparł, że "jest to powrót w ograniczonym stopniu".
Wyjaśnił, że teraz Rachoń będzie miał mniej dyżurów w obu programach. - Jestem zwolennikiem tego, żeby dawać ludziom drugą szansę, nawet, jeśli popełnili jakieś błędy, a nie popełnili jakichś przestępstw - dodał Jacek Kurski.
Źródło: dziennik.pl
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl