Prezes PiS już rwie się do pracy. Tak znosi hospitalizację
Jarosław Kaczyński spędził święta i sylwestra w szpitalu. Mimo że wciąż trwa jego rekonwalescencja po operacji kolana, prezes PiS już rwie się do pracy. - Jarek już nogami przebiera, że chciałby wyjść i wrócić do pracy - mówi "Super Expressowi" brat cioteczny Kaczyńskiego.
Ze względu na operację kolana Jarosław Kaczyński zarówno święta, jak i Nowy Rok spędził w szpitalu. Rekonwalescencja trwa nieco dłużej niż po poprzednim zabiegu.
Współpracownik Kaczyńskiego w rozmowie z "Faktem" przekazał, że planowana operacja kolana się powiodła, ale lider PiS zniósł ją gorzej niż poprzedni zabieg. - Prezes jest obolały, ma trudności ze wstaniem z łóżka, ale miejmy nadzieję, że wszystko się powoli zagoi - przekazało źródło tabloidu.
O tym, że Kaczyński ma się dobrze, zapewniał jeszcze przed sylwestrem rzecznik PiS. - Pan prezes jest pod opieką bardzo dobrych fachowców, bardzo dobrych lekarzy, tak że wszystko przebiega zgodnie z planem - mówił Rafał Bochenek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarnek go rozwścieczył. "To jest fatalny kierunek"
"Jarek już nogami przebiera"
O tym, jak prezes znosi hospitalizację, opowiadał "Super Expressowi" jego brat cioteczny Jan Maria Tomaszewski. Jak mówił, nie mógł odwiedzić Kaczyńskiego osobiście z powodu choroby, jednak jest z nim w stałym kontakcie. - Z Jarkiem jest dobrze, rozmawialiśmy niedawno, dowcipkuje sobie - zapewnia.
Jak dodał, lider PiS już rwie się do pracy. - Jarek już nogami przebiera, że chciałby wyjść i wrócić do pracy, ale chcemy wszystko doprowadzić do końca, żeby z jego zdrowiem było całkiem w porządku - mówi w rozmowie z "SE" brat cioteczny Kaczyńskiego.
Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że prezes może opuścić szpital w okolicach 5-6 stycznia.
Już wcześniej Interia pisała, że Kaczyński jest w stałym kontakcie z najbliższymi współpracownikami. "Odbiera telefony i instruuje swoich ludzi" - wynika z informacji portalu. W szpitalu miał go także odwiedzić premier Mateusz Morawiecki.
PRZECZYTAJ TAKŻE: PiS nie jest w stanie tego uniknąć. Zbliża się czas prawdy [OPINIA]
Źródło: "Super Express"