PolskaPrezes NFZ Jacek Paszkiewicz wyjeżdża na urlop zamiast płacić

Prezes NFZ Jacek Paszkiewicz wyjeżdża na urlop zamiast płacić

Prezes NFZ Jacek Paszkiewicz od miesięcy unika spłaty prywatnego długu, wybrał się za to na zagraniczny urlop. "Super Express" przyłapał urzędnika na warszawskim Okęciu z paszportem w ręku. W wypoczynku towarzyszy mu jego podwładna, a prywatnie bliska przyjaciółka - szefowa mazowieckiego oddziału Funduszu Barbara Misińska.

05.06.2012 | aktual.: 05.06.2012 08:55

Według ustaleń "Super Expressu" Paszkiewicz wybiera się na tygodniowy rajski urlop na słonecznych Seszelach na Oceanie Indyjskim. Koszt takiej wyprawy to kilka, jeśli nie kilkanaście tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że prezes NFZ nie spłaca swojego zobowiązania, które wynosi już 185 tys. zł. Kiedy firma windykacyjna chciała na poczet należności zająć jego działkę budowlaną w woj. pomorskim, Paszkiewicz natychmiast sprzedał nieruchomość po zaniżonej cenie swojej podwładnej, szefowej mazowieckiego oddziału NFZ Barbarze Misińskiej. Tej samej, z którą wybrał się na kilkudniowy wypoczynek.

Wyprawa szefa NFZ za granicę to zatem ważna informacja dla firmy windykacyjnej.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)