Premier zapowiada dalszą walkę z inflacją. "Tak długo, jak to będzie konieczne"

Premier Mateusz Morawiecki w najnowszym wywiadzie dla tygodnika "Sieci" zapowiedział gotowość dalszej walki z inflacją. Obniżone stawki VAT, akcyzy i dodatki osłonowe mają funkcjonować "tak długo, jak to będzie konieczne". - Ja tu nie ulegnę - powiedział stanowczo Morawiecki.

Premier zapowiada dalszą walkę z inflacją. "Tak długo, jak to będzie konieczne"
Premier zapowiada dalszą walkę z inflacją. "Tak długo, jak to będzie konieczne"
Źródło zdjęć: © Flickr | KPRM, W. Kompała
Łukasz Kuczera

W rozmowie z tygodnikiem "Sieci" premier Mateusz Morawiecki odniósł się do obecnej sytuacji gospodarczej naszego kraju. Jego zdaniem, wysoka i "zaimportowana do Polski z zewnątrz" inflacja przyćmiła inne pozytywne sygnały. Szef rządu wymienił w tym aspekcie m.in. niskie bezrobocie, które wynosi obecnie tylko 2,9 proc.

- Co przy takich światowych turbulencjach jest dla mojego rządu ogromnym powodem do dumy. To samo się nie zrobiło - na obronę miejsc pracy wydaliśmy ponad 200 mld zł. Ale to były dobrze wydane pieniądze - powiedział Morawiecki.

Premier zapowiada dalszą walkę z inflacją. "Tak długo, jak to będzie konieczne"

W tygodniku "Sieci" padły też pytania o Donalda Tuska, który w ostatnim okresie jeździ po Polsce i rozmawia z różnymi przedsiębiorcami o sytuacji w kraju. Część z nich narzeka na brak wsparcia państwa polskiego. Mateusz Morawiecki na sugestię, iż takie zachowanie to bezczelność zareagował, iż nie oczekuje wdzięczności, ale uczciwości.

- Mogliby powiedzieć, że skorzystali z pomocy państwa, podać sumy, czas reakcji rządu, warunki udzielonej pomocy. Mogliby też zapytać pana Tuska: "Panie Donaldzie, czy za pana rządów, gdy zdarzył się wielokrotnie mniejszy, ale też bolesny kryzys, była jakaś pomoc? Jakaś tarcza antykryzysowa?". To oczywiście retoryczne pytania, bo wszyscy pamiętamy, że nic takiego nie było - powiedział premier Morawiecki.

Szef polskiego rządu zaatakował też poprzedników, iż ci w dobie kryzysu finansowego nie byli skorzy do pomagania Polakom. - Główny ideolog tamtej ekipy pan Janusz Lewandowski szczycił się tym, że byli odporni na wezwania przedsiębiorców do ratowania polskich firm w obliczu kryzysu finansowego - ocenił Morawiecki.

- A Donald Tusk jako premier nie skonstruował żadnej realnie działającej tarczy. My to zrobiliśmy - dodał premier rządu Zjednoczonej Prawicy.

Morawiecki odniósł się też do obaw ekspertów, którzy zwracają uwagę na to, że wprowadzona przez rząd tarcza antyinflacyjna doprowadzi do skokowego wzrostu cen w momencie powrotu wyższych stawek VAT i akcyz. Premier wierzy, że do tego nie dojdzie.

- Jeśli nie, to obniżone stawki zostaną utrzymane, dopóki inflacja będzie zagrażać polskim rodzinom. Ja tu nie ulegnę – będziemy utrzymywać obniżone stawki VAT, akcyzy, dodatki osłonowe i tworzyć w razie czego nowe "poduszki bezpieczeństwa" dla społeczeństwa tak długo, jak to będzie konieczne - podsumował Morawiecki.

źródło: Sieci

mateusz morawieckiinflacjainflacja w polsce
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (56)