Premier: wydatki na szkolnictwo wyższe będą rosły

Wydatki na szkolnictwo wyższe w najbliższych latach będą rosły. Wzrosną już w roku 2008 i to w sposób dość znaczny, bo ok. 10 procent - zapowiedział premier.

Przypomniał, że został również przygotowany i zatwierdzony "duży program korzystania z pomocy europejskiej". To będzie wiele miliardów złotych na inwestycje w szkolnictwie wyższym - zapewnił J. Kaczyński.

Szef rządu zaznaczył, że nie chce sprowadzać perspektyw życia akademickiego i polskiej nauki do spraw materialnych. Ale nie można też zaprzeczyć, że mają one wielkie znaczenie. Nie można zaprzeczyć, że ta dbałość państwa o środowisko akademickie nie była w ostatnich latach dostateczna - przyznał. Dodał, że ta sytuacja się zmienia "nie tylko dlatego, że otrzymaliśmy wsparcie z zewnątrz (unijne fundusze-PAP), ale dlatego, że taka jest wola obecnej władzy".

Premier powiedział, że rząd chce, by polska nauka się rozwijała. Jak mówił, "chcemy po prostu, by ten niezwykle ważny fragment życia społecznego był umocniony, bo chcemy umocnienia Polski. Chcemy, by nasz kraj awansował w hierarchii narodów, by był coraz silniejszy w Europie".

J.Kaczyński podkreślił jednak, że szkoły wyższe, obok "zadania merytorycznego" mają też do spełnienia "wielką misję wychowawczą", czyli "kształcenie tej części społeczeństwa, która będzie odgrywała w rozwoju kraju rolę szczególną, podstawową, wiodącą, przywódczą".

Mam pewne wrażenie, (...) że ów aspekt tej pracy nie jest ostatnio szczególnie wysoko ceniony. Być może jest nawet niedoceniany - ocenił szef rządu.

Na zakończenie przemówienia premier życzył studentom i pracownikom poznańskiej uczelni, a także całej polskiej kadrze naukowej i młodzieży akademickiej, "dobrego pod każdym względem" roku akademickiego.