ŚwiatPremier Szwecji akceptuje porażkę w wyborach i zapowiada swoją dymisję

Premier Szwecji akceptuje porażkę w wyborach i zapowiada swoją dymisję

Premier Szwecji Fredrik Reinfeldt przyznał, że niedzielne wybory wygrała centrolewicowa opozycja i oświadczył, że w poniedziałek poda się do dymisji z całym rządem. Zapowiedział też odejście z funkcji przewodniczącego Umiarkowanej Partii Koalicyjnej.

Premier Szwecji akceptuje porażkę w wyborach i zapowiada swoją dymisję
Źródło zdjęć: © AFP | Jonathan Nackstrand

14.09.2014 | aktual.: 15.09.2014 01:12

Przywódca szwedzkiej Partii Socjaldemokratycznej Stefan Loefven oświadczył, że jest gotów rozpocząć proces tworzenia nowego rządu. Podkreślił, że po ośmiu latach rządów centroprawicy kraj znalazł się w poważnej sytuacji.

- Mamy tysiące bezrobotnych, wyniki nauczania w naszych szkołach pogarszają się bardziej niż w jakimkolwiek innym kraju OECD - powiedział Loefven. Oświadczył także, że wynik wyborów oznacza, iż w Szwecji potrzebna jest zmiana, nowy kierunek.

Niedzielne wybory parlamentarne w Szwecji wygrała lewicowa opozycja z 44,8 proc. głosów - według sondaży exit polls. Nie ma ona jednak większości, a rolę języczka u wagi będą mieć antyimigracyjni Szwedzcy Demokraci, którzy prawie podwoili wynik sprzed 4 lat. Szwedzcy Demokraci będą trzecią siłą w szwedzkim parlamencie.

W zwycięskim bloku główną rolę odgrywa Partia Socjaldemokratyczna (31,3 proc. poparcia), następnie Partia Zielonych (7,1 proc.) oraz Partia Lewicy (6,6 proc.). Kandydatem na premiera jest przewodniczący socjaldemokracji 57-letni Stefan Loefven, który do 2012 roku kierował związkiem zawodowym pracowników przemysłu metalowego.

- Wstępne wyniki pokazują, że Szwedzi zagłosowali za zmianami - oceniła rzeczniczka Partii Socjaldemokratycznej Carin Jaemtin, wyrażając nadzieję, że nowym premierem będzie Loefven.

Rządzący Szwecją od ośmiu lat centroprawicowy sojusz czterech partii pod przywództwem premiera Fredrika Reinfeldta uzyskał 39,7 proc.

Największą porażkę odniosła przewodząca temu sojuszowi konserwatywna Umiarkowana Partia Koalicyjna, zdobywając zaledwie 22,2 proc., aż o 7,9 pkt proc. mniej niż w poprzednich wyborach. Pozostali koalicjanci: Ludowa Partia Liberałów, Partia Centrum oraz Chrześcijańscy Demokraci także stracili poparcie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)