Trwa ładowanie...
d37ypbo
22-04-2007 20:35

Premier: spodziewałem się fiaska rozmów ws. polskiego mięsa

Fiasko rozmów na Cyprze w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga na import polskiego mięsa zmartwiło polskich polityków koalicji, jak i opozycji. Jarosław Kaczyński przyznał, że nie miał wielkich nadziei na pozytywne efekty rozmów. Premier dodał, że Rosjanie są bardzo trudnym partnerem.

d37ypbo
d37ypbo

Rozmowy na Cyprze w sprawie zniesienia trwającego od 16 miesięcy rosyjskiego embarga na import polskiego mięsa zakończyły się bez rozstrzygnięcia. Prowadzili je: unijny komisarz ds. zdrowia Markos Kyprianu z rosyjskim ministrem rolnictwa Aleksiejem Gordiejewem.

Komisarz liczył, że uda mu się zakończyć polsko-rosyjski spór, co umożliwiłoby rozpoczęcie negocjacji między UE a Rosją w sprawie nowego porozumienia, które blokuje Warszawa. Brak porozumienia może więc zakłócić przebieg wyznaczonego na 18 maja szczytu unijno- rosyjskiego.

Podczas negocjacji strony rozpoznały problemy i zgodziły się, że porozumienie jest konieczne. Zidentyfikowaliśmy kwestie sporne, ale mamy zróżnicowane podejście do tego, jak dalej procedować - powiedział Kyprianu po drugiej rundzie rozmów z Gordiejewem. Pierwsza runda odbyła się w sobotę.

Mimo, że rozmowy nie przyniosły rozstrzygnięć, Gordiejew ocenił je pozytywnie. Według niego specjaliści z Komisji Europejskiej i nadzorczych służb Rosji zaczęli lepiej rozumieć wymagania, jakie sobie wzajemnie stawiają, a także wypracowywać wspólne podejścia do rozwiązywania problemów.

d37ypbo

Gordiejew oświadczył, że strona rosyjska zaproponowała przedstawicielom UE wspólny plan działań, aby zlikwidować problem embarga. Plan przewiduje m.in. "obowiązkowe, wspólne, powtórne inspekcje w zakładach mięsnych w Polsce".

Zadaniem rosyjskiego ministra, polega on na uwolnieniu rynku od nierzetelnych osób, które dopuszczają się nielegalnego handlu mięsem.

Tymczasem Kyprianu przypomniał, że Polska naprawiła wszystkie niedociągnięcia w eksporcie towarów rolnych do Rosji, więc rosyjskie embargo nie ma żadnego uzasadnienia i powinno być zniesione.

Premier Jarosław Kaczyński nie jest zaskoczony, że bez rozstrzygnięcia zakończyły się rozmowy na Cyprze. Nie miałem wielkich nadziei, że te rokowania coś przyniosą. My się na rozpoczęcie rozmów z Rosją na temat nowego układu nie zgadzamy, póki ta sprawa nie jest załatwiona - mówił Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

d37ypbo

Dodał, że polski rząd nie zgodzi się na rozmowy o nowym układzie UE-Rosja, dopóki kwestia embarga na eksport polskiego mięsa do Rosji nie zostanie załatwiona.

Rosja nie może wymusić na UE uznania takiej sytuacji, że jest Unia ale z punktu widzenia Rosji, Polska do Unii nie należy. Rosja chce zmusić Unię i Polskę, że ona może robić co chce w stosunku do tych nowych krajów, a w szczególności do Polski. Otóż nie może. Uzyskaliśmy tu pełną solidarność ze strony Unii Europejskiej i mam nadzieję, że ta solidarność będzie trwała - oświadczył premier.

Zapewnił, że o jakichkolwiek ustępstwach ze strony polskiego rządu "nie ma mowy". W TVP3 premier mówił, że polski rząd będzie wykazywał cierpliwość i będzie namawiać do tej cierpliwości także UE.

d37ypbo

Rosjanie są bardzo trudnym partnerem i jeżeli widzą gdziekolwiek jakiś pośpiech, jakieś takie stawianie sprawy, np. do tej konferencji, która ma być zorganizowana 18 maja, to oczywiście jesteśmy na straconej pozycji. To jest fatalny sposób uprawiania polityki. Taką politykę próbowano kiedyś uprawiać w Związku Radzieckim - mówił szef rządu.

Zapewnił, że Polska chce przekonać Rosję do tego, że "polityka embarga, polityka nacisków, dzielenie Unii do niczego nie prowadzi". Bo to będzie polityka, która w końcu zakończy się niepowodzeniem - powiedział premier.

Zdaniem wicepremiera i ministra rolnictwa Andrzeja Leppera, niepowodzenie rozmów to świadectwo, że embargo jest "problemem politycznym". Lepper tłumaczył, że on sam zrobił w tej sprawie wszystko co było możliwe: spotykał się z komisarzem unijnym i ministrem rolnictwa Rosji.

d37ypbo

Prezes LPR, wicepremier Roman Giertych uznał fiasko rozmów za "niedobry sygnał". To oznacza, że Rosja twardo stoi na swoim stanowisku, które jest sprzeczne z umową UE-Rosja. To oznacza, że wchodzimy w okres już nie zimnych, ale lodowatych relacji polsko- rosyjskich - powiedział lider LPR.

Jan Rokita (PO) uznał w TVN, że obecnie "relacje między UE a Rosją są fatalne i nikt nie jest w stanie zdziałać niczego". W ocenie innego gościa stacji, Leszka Millera (SLD), Polska ma "bardzo słabą pozycję w Unii" i dlatego nie jest w stanie przekonać UE, że embargo nie jest tylko problemem relacji polsko- rosyjskich, ale i relacji UE-Rosja.

Z tą opinią nie zgodził się Tadeusz Cymański (PiS). Jego zdaniem, fakt że UE w naszej sprawie prowadzi rozmowy z Rosją jest właśnie oznaką siły, a nie słabości Polski w UE. Informację o fiasku rozmów określił jako "smutną i zaskakującą".

Rosja wprowadziła zakaz na import części polskiej żywności w listopadzie 2005 roku, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. W konsekwencji trwającego embarga Polska, która usunęła uchybienia, od listopada 2006 roku blokuje rozpoczęcie negocjacji między Unią Europejską a Rosją.

d37ypbo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d37ypbo
Więcej tematów