Premier: służby nie zgłaszały potrzeb po zamachach w USA
Dotychczas żadne polskie służby nie zgłaszały potrzeby zwiększenia swoich budżetów w związku z następstwami zamachów terrorystycznych w USA - poinformował premier Jerzy Buzek. We wtorek sprawą zajmie się rząd.
15.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Trzykrotnie miałem odprawy z szefami służb. W tej chwili nie zgłoszono tego rodzaju doraźnych potrzeb, które byłyby niezbędne po to, żeby zapewnić bezpieczeństwo w kraju. W tej chwili nie ma takiej gorącej potrzeby. We wtorek będziemy to analizowali bardzo szczegółowo - powiedział w sobotę w Katowicach premier.
Dodał, że jeśli będą niezbędne jakiekolwiek przesunięcia w tegorocznym budżecie, związane z zapewnieniem bezpieczeństwa kraju i obywateli, to rząd bez wątpienia dokona takich przesunięć. Właśnie ta kwestia będzie tematem wtorkowych obrad rządu.
Zdaniem premiera, tragiczne wydarzenia w Stanach Zjednoczonych niewątpliwie zdominowały kampanię wyborczą w Polsce. W opinii Jerzego Buzka kampania przebiega również w sposób bardzo ostry, z pewnymi nadużyciami.(aka)