Premier: nie wiem, czy poprę wniosek o postawienie Balcerowicza przed Trybunałem
Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział wieczorem, że jeszcze nie wie, czy poprze wniosek o
postawienie prezesa NBP Leszka Balcerowicza przed Trybunałem
Stanu. Złożenie takiego wniosku zapowiedziała Liga Polskich Rodzin.
09.03.2006 | aktual.: 13.03.2006 13:20
Tego jeszcze nie wiem. Musiałbym zapoznać się z tym wnioskiem. Dla mnie najważniejsze jest, żeby dokończyć sprawę fuzji (banków Pekao SA i BPH) - powiedział Marcinkiewicz w TVN 24, pytany czy poprze wniosek. Polski rząd nie chce się zgodzić na fuzję tych banków, którą chce przeprowadzić UniCredito.
Premier powtórzył, że środową decyzję Balcerowicza o wykluczeniu wiceministra finansów Cezarego Mecha z obrad Komisji Nadzoru Bankowego uważa za błędną. Zapowiedział też, że w najbliższy wtorek, 14 marca, rząd przyjmie odpowiedni projekt ustawy o utworzeniu jednej instytucji nadzoru bankowego.
Prezes NBP wykluczył w środę Mecha z posiedzenia KNB, która tego dnia rozpatrywała wniosek UniCredito o zgodę na wykonywanie prawa głosu z akcji BPH. Jak tłumaczył Balcerowicz, była to reakcja na złożony 6 marca przez UniCredito wniosek, który sugerował, że Mech, ze względu na swoje wcześniejsze, krytyczne pod adresem UniCredito wypowiedzi, może być nieobiektywny w pracach KNB.
Marcinkiewicz zarzucił Balcerowiczowi, że gdyby "miał dobrą wolę", wykluczyłby Mecha już wtedy, kiedy wniosek wpłynął, a nie dopiero podczas posiedzenia komisji. (Balcerowicz) mógł to zrobić w poniedziałek, wtorek, środę rano. Mógł to zrobić przed posiedzeniem, a nie wtedy, kiedy prawie że nie mieliśmy możliwości zrobić zmiany przedstawiciela ministra finansów w tej komisji - powiedział premier. Podkreślił, że minister finansów Zyta Gilowska, zastępując Mecha, "zadziałała bardzo szybko i bardzo sprawnie, ku zdumieniu Leszka Balcerowicza".
Postepowanie Balcerowicza oburzyło LPR. Według lidera Ligi Romana Giertycha, dotychczasowa działalność Balcerowicza "wskazuje, że prezes NBP naruszył złożoną przysięgę i obowiązki wynikające z ustawy (o NBP)". Przede wszystkim - obowiązek podstawowy, dotyczący kolegialności decyzji Komisji Nadzoru Bankowego - argumentował Giertych.
Wniosek Ligi o postawienie Balcerowicza przed Trybunałem Stanu prawdopodobnie poparłaby Samoobrona. PiS, SLD i PSL, przed zajęciem stanowiska chcą przeanalizować wniosek i poznać uzasadnienie. Natomiast zdaniem PO, nie wiadomo o żadnych podstawach prawnych wskazujących, że Balcerowicz, podejmując decyzję o wykluczeniu Mecha, złamał ustawę lub konstytucję.