Polska"Premier najwidoczniej ma jakiś problem"

"Premier najwidoczniej ma jakiś problem"

Zdaniem socjologa polityki dra Jarosława Flisa z Uniwersytetu Jagiellońskiego fakt, że w ciągu kilku dni do dymisji podało się dwóch ministrów kierujących kluczowymi resortami świadczy o tym, iż koncepcja rządzenia realizowana przez rząd premiera Jarosława Kaczyńskiego przeżywa kryzys. Ewidentnie widać, że premier ma jakiś problem - mówi.

07.02.2007 17:55

Flis zwraca uwagę, że zarówno były już minister obrony narodowej Radosław Sikorski, jak i ustępujący szef MSWiA Ludwik Dorn byli politykami bardzo popularnymi i wpływowymi. Jeśli tacy ministrowie odchodzą w tak krótkim czasie, w atmosferze bardzo dużych niejasności, to na pewno jest to jakiś kryzys tej koncepcji rządzenia, która była - powiedział Flis.

W całej sytuacji Flis dostrzega poważne ostrzeżenie co do skuteczności Jarosława Kaczyńskiego jako przywódcy.

Dorn mówił w środę na konferencji prasowej, że powodem jego dymisji jest różnica opinii z szefem rządu w ważnej sprawie resortowej. Nie ujawnił jednak, o co chodzi.

Jeśli minister Dorn używa takiego argumentu, to znaczy, że coś jest źle. Powiedzmy sobie szczerze, że jest to najinteligentniejszy z najinteligentniejszych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego i rozumiem, że wie, o czym mówi - powiedział Flis.

Pytanie, na ile premier Kaczyński potrafi nakłonić swoich współpracowników do takich zachowań, które leżą w interesie całego ugrupowania, rządu - dodał socjolog.

Flis uważa, że pozostawienie Dorna na stanowisku wicepremiera wynika z faktu, że zarówno dotychczasowy szef MSWiA, jak i premier nie wiedzą w ogóle, co w tej sytuacji zrobić. Trudno odtworzyć drogi myśli obydwu panów. Ewidentnie są tutaj jakieś wzajemne podchody, ostrzeżenia, nie potrafię sobie tego wytłumaczyć - ocenił politolog.

Jak mówił Flis, po ostatnich dymisjach jedynymi ministrami, którzy mogą czuć się teraz całkowicie bezpiecznie są szefowie partii współtworzących koalicję: Andrzej Lepper i Roman Giertych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)