Premier Ewa Kopacz podsumowała rok rządów. "Za nami rok spełnionych obietnic"
- Za nami rok spełnionych obietnic; jedynej rzeczy, której nie udało się osiągnąć, to zmienić polskiej polityki, poprawić relacji między rządem i opozycją - powiedziała premier Ewa Kopacz podsumowując rok swoich rządów i realizację zapowiedzi z expose.
Premier powiedziała, że wygłoszone rok temu expose zawierało filozofię polityki, jak i zestaw zapowiedzi tego, co będzie chciała zrobić. - Dziś mogę powiedzieć: to był rok spełnionych obietnic - podkreśliła Kopacz.
- Podjęłam niełatwe zadanie bycia premierem RP w poczuciu odpowiedzialności za ojczyznę, w poczuciu odpowiedzialności za kraj - dodała. Zaznaczyła, że została premierem po sukcesie Polski, gdy Donald Tusk został szefem Rady Europejskiej. - Wtedy wyraźnie zadeklarowałam, że od pierwszego dnia biorę pełną odpowiedzialność za politykę rządu i pełną odpowiedzialność za deklaracje, które składam - mówiła premier.
Zaznaczyła, że jednej rzeczy nie udało jej się osiągnąć. - Chciałam zmienić polską politykę. Chciałam zmienić relację między rządem a opozycją. Chciałam doprowadzić do tego, by w Polsce możliwa była normalna debata na argumenty, a nie ciągłe obrzucanie się inwektywami, kłótnia, wojna. Ręka, którą wtedy wyciągnęłam do opozycji, zawisła w próżni. Nie było woli dialogu wtedy, nie ma go i teraz - oceniła premier.
Większe wydatki na obronność, nowoczesna armia
Dbając o poprawienie bezpieczeństwa Polski zwiększyliśmy wydatki na obronność do poziomu 2 proc. PKB, polska armia jest coraz lepiej wyposażona - mówiła Kopacz.
- Żyjemy w czasach, w których do polityki międzynarodowej wróciła przemoc i siła jako metody rozwiązywania konfliktów między narodami - powiedziała szefowa rządu. Jak podkreśliła, "o naszym bezpieczeństwie decyduje nasza polityka zagraniczna, która zapewnia nam wiarygodność w Europie i w NATO".
- Jesteśmy solidarni z naszymi partnerami i dlatego wiemy, że oni będą solidarni z nami - podkreśliła.
Ale wiemy - mówiła premier - że "o nasze bezpieczeństwo militarne musimy dbać także sami". Dlatego - przypomniała - zwiększone zostały wydatki na obronność do 2 proc. PKB rocznie. - W praktyce oznacza to ponad 800 mln złotych dodatkowo na zakup sprzętu dla wojska - powiedziała.
Przyjęty został także - zaznaczyła - plan wzmocnienia bezpieczeństwa państwa. Od 2015 roku dodatkowe 39 mln złotych przeznaczono dla żołnierzy, jako premię za dłuższą służbę oficerów i podoficerów. Szefowa rządu przypomniała również o otwarciu Centrum Weterana w Warszawie.
- Priorytetem pozostaje, aby polska armia wyposażona była w nowoczesny sprzęt od polskich producentów - powiedziała premier. Chcemy też, by polski sprzęt służył za granicą Polski - zaznaczyła. W tym kontekście przypomniała, że polskie Rosomaki mają być sprzedawane na Słowację.
Dla naszego kraju obecnie najważniejsze jest - w ocenie szefowej rządu - "bezpieczeństwo Polski i nadrabianie dystansu, który dzieli nas od Zachodu".
- Wystarczy spojrzeć na mapę Europy, by wiedzieć, że Polska jest sercem Europy i nie ma żadnego powodu, by Polacy żyli gorzej niż inni Europejczycy - zaznaczyła Kopacz.
- Musimy prowadzić mądrą politykę europejską i to nam się udało; musimy budować naszą wiarygodność, zaufanie naszych partnerów, wzmacniać atrakcyjność Polski dla inwestorów i to też nam się udało - oceniła Kopacz. Jak dodała, dzięki takiej polityce "Polska jest dzisiaj bezpieczniejsza".
"Staraliśmy się pomóc osobom wychowującym dzieci"
Mój rząd starał się pomóc tym, którzy biorą na siebie trud posiadania i wychowywania dzieci - mówiła premier, podsumowując w środę rok swoich rządów. Jako działania na rzecz rodzin wymieniła m.in. specjalne świadczenia rodzicielskie oraz wsparcie żłobków.
- Inwestując w rodzinę, inwestujemy w przyszłość. Mój rząd starał się pomóc tym, którzy biorą na siebie trud posiadania i wychowywania dzieci - podkreśliła Kopacz. Według niej mądra polityka prorodzinna oznacza także solidarność międzypokoleniową. Jak podkreśliła Kopacz, tylko w tym roku zostanie założonych ponad 100 dziennych domów pobytu dla seniorów, a "to dopiero początek".
- Dotrzymaliśmy też danego słowa w zakresie waloryzacji rent i emerytur. Co więcej, przyjęty przez nas projekt budżetu na przyszły rok zakłada, że oprócz waloryzacji procentowej zostanie przekazany specjalny dodatek dla osób, które mają najniższe świadczenia - mówiła. Podkreśliła, że według projektu dodatek ten zostanie wypłacony w marcu 2016 r. i wyniesie od 100 do 350 zł.
Kopacz wymieniła również specjalne świadczenie rodzicielskie w wysokości 1 tys. zł, z którego od przyszłego roku skorzystają rodzice szukający pracy, pracujący na umowy o dzieło, studenci i rolnicy.
- Dziś, jeśli rodzice przekroczą próg dochodowy uprawniający ich do świadczeń socjalnych, tracą całą kwotę. Od 2016 r. dzięki naszym pracom zamiast zabierać rodzicom całe świadczenie, pomniejszymy je tylko o taką kwotę, o jaką przekroczyli próg - mówiła.
Dodała, że jej rząd wesprze żłobki o kolejne 100 mln zł.
Premier podkreśliła też, że z programów pomocy prawnej i dostępu do kultury skorzysta 22 mln Polaków.
Kopacz mówiła, że poza tym, co deklarowała w expose, udało się także m.in. poszerzyć program Mieszkanie Dla Młodych o rynek wtórny oraz przyjąć regulacje pod kątem uruchomienia specjalnego programu budowy mieszkań na wynajem i zmiany w ustawie o listach zastawnych i bankach hipotecznych, by obniżyć koszty kredytów hipotecznych.
Jak podkreśliła, niezwykle dla niej ważna była ratyfikacja konwencji antyprzemocowej, szczególnie istotna dla ofiar przemocy.
"Zwiększyliśmy nakłady na naukę o 6 proc."
Zwiększenie o 6 proc. nakładów na naukę w 2016 r., bezpłatne podręczniki, odbudowa szkolnictwa zawodowego - to zrealizowane obietnice w dziedzinie nauki i edukacji, o których mówiła Kopacz.
Premier powiedziała, że nadganiania dystansu do Zachodu nie da się zrobić bez inwestycji w naukę i edukację. - Zawsze wierzyłam w to, że największe atuty naszego kraju są w głowach Polaków. Dlatego wspieramy rozwój polskiej nauki - powiedziała premier. Poinformowała, że w budżecie na 2016 r. rząd zwiększył nakłady na naukę o 6 proc.
- Nagrodzimy najlepszych studentów, by mogli zdobywać wiedzę i doświadczenie na najlepszych uczelniach zagranicznych - wymieniała premier. Podkreśliła, że kontynuowany będzie program bezpłatnego dostępu do podręczników i w roku szkolnym 2017-2018 podręczniki dla uczniów wszystkich szkół podstawowych i gimnazjalnych będą bezpłatne.
Kopacz mówiła, że rząd stworzył więcej miejsc dla praktykantów w urzędach administracji rządowej w ponad 1,5 tys. urzędach w całej Polsce, co daje 15 tys. miejsc dla studentów chcących zdobywać doświadczenie. - Odbudowujemy szkolnictwo zawodowe, m.in. dzięki współpracy specjalnych stref ekonomicznych ze szkołami zawodowymi - mówiła premier.
Aktywna promocja przedsiębiorczości
- O przyszłości Polski zadecyduje zamożność Polaków i dlatego rząd był aktywny w promocji polskiej przedsiębiorczości i polskiego rolnictwa - powiedziała Kopacz.
Jak mówiła, działania na rzecz polskiego biznesu zostały ujęte w haśle "praca dla Polski i praca dla Polaków".
Premier zaznaczyła, że "flagowym projektem", na którym jej szczególnie zależało i który jest szczególnie ważny dla polskich przedsiębiorców, są założenia do nowej ordynacji podatkowej.
- Przyjęliśmy ją wstępnie w marcu 2015 r. uwzględniając zasadę rozstrzygania sporów na korzyść podatnika. Dokonaliśmy również serii zmian i ułatwień w działaniu administracji podatkowej. Zgodnie z obietnicą wydłużyliśmy program de minimis, do roku 2016 włącznie i rozszerzyliśmy wsparcie dla przedsiębiorców na rzecz eksportu i produkcji - wyliczała premier.
Jak dodała, rząd wprowadził też system wsparcia do przedsiębiorców, którzy stracili na blokadzie polskich towarów do Rosji. - Stopniowo zwiększamy środki na zasilenie polskiej przedsiębiorczości w ramach programu Inwestycje Polskie - dodała.
Kopacz przypomniała, że w czasie jej rządów zostały przyjęte założenia do nowego prawa o działalności gospodarczej i projekt ustawy o powołaniu Funduszu Stabilizacji i Dochodów Rolniczych.
- W obszarze rolnictwa trudno pominąć kwestię tegorocznej suszy. Zabezpieczyliśmy 450 mln zł na realizację programu pomocowego dla rolników i producentów rolnych, którzy ponieśli szkody w jej wyniku - poinformowała.
Kopacz przypomniała, że w czerwcu UE zdjęła w Polski procedurę nadmiernego deficytu, którą była objęta od 2009 r. - Nasz kraj zredukował nadmierny deficyt o rok wcześniej niż było to rekomendowane przez Radę Unii Europejskiej - powiedziała.