Prawie połowa Irakijczyków popiera zamachy na żołnierzy koalicji
Prawie połowa Irakijczyków uważa, że zamachy
samobójcze na amerykańskich i brytyjskich żołnierzy stacjonujących
w Iraku są usprawiedliwione - informuje brytyjski
tygodnik "Sunday Telegraph" powołując się na tajny sondaż,
przeprowadzony na zlecenie ministerstwa obrony.
23.10.2005 12:25
Ataki przeciw wojskom koalicji popiera 45% Irakijczyków. W prowincji Majsan w brytyjskiej strefie w Iraku liczba ta jest dużo wyższa - zamachy na brytyjskich żołnierzy popiera 65% mieszkańców. Jednak w Basrze, także kontrolowanej przez Brytyjczyków, zamachy popiera tylko 25% mieszkańców - wynika z sondażu.
82% Irakijczyków jest zdecydowanie przeciwnych obecności wojsk koalicji w ich kraju, a mniej niż 1% uważa, że międzynarodowa koalicja pomaga w zapewnieniu bezpieczeństwa w Iraku.
67% mieszkańców tego kraju czuje się mniej bezpiecznie z powodu obecności obcych wojsk, a 72% nie ma zaufania do sił koalicji międzynarodowej. Według gazety sondaż przeprowadził zespół badaczy z irackiego uniwersytetu.