"Prawie naga impreza" w Rosji. "Obrzydliwe i haniebne"
"Obrzydliwe i haniebne" - takie słowa pojawiają się wśród Rosjan oburzonych "Prawie nagą imprezą". Wydarzenia zorganizowała telewizyjna prezenterka Nastija Iwljejewa. Obywatele są oburzeni charakterem imprezy, co pokazali w licznych komentarzach w mediach społecznościowych. "Cudzołóstwo. Deprawacja. Narkotyki" - piszą internauci.
O "Prawie nagiej imprezie" w Rosji zrobiło się głośno, gdy do sieci dostały się zdjęcia oraz nagrania z tego wydarzenia. Ta nietypowa koncepcja została skontrastowana z wojną, którą toczy Rosja, rzekomo i kłamliwie w imię tradycyjnych wartości. Oburzyli się nie tylko rosyjscy politycy i elity, ale również zwykli obywatele.
Rosjanie oburzeni
"Prawie naga impreza" miała miejsce 20 grudnia w jednym z moskiewskich klubów nocnych - Mutabor. Choć wydarzenie miało charakter prywatny, szybko znalazło się na językach całej Rosji. Jak wskazuje nazwa, obowiązywał minimalizm w przypadku stroju. Rosyjski raper Vacio przyszedł ubrany jedynie w buty i skarpetkę, którą zasłonił intymne części ciała.
Celebryci, którzy pojawili się na "Prawie nagiej imprezie", zostali powszechnie skrytykowani. Pierwsze konsekwencje już zostały wyciągnięte. Raper ze skarpetą trafił do aresztu i musi zapłacić grzywnę. Karą pieniężną został ukarany nie tylko on. Firmy pozrywały kontrakty ze współpracującymi gwiazdami, uczestnicy imprezy zostali także powycinani z sylwestrowych ramówek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burza w sieci
Uczestnicy imprezy znaleźli się także na celowniku obywateli, którzy dali upust swemu oburzeniu w licznych komentarzach na Instagramie, pod zdjęciami organizatorki.
"Jak tu się nie wstydzić! Jesteś osobowością medialną i powinnaś dawać przykład młodemu pokoleniu [...] Pokazujesz brud i rozpustę!" - napisała jedna z internautek. "Nasi mężowie i bracia walczą w błocie i w mrozie! Zbieramy pomoc humanitarną i wspieramy wojsko! Chciałabym, żebyś opuściła kraj ze swoimi gośćmi na tej imprezie! Co za wstyd!" - skończyła swój długi komentarz.
"To nie jest Europa! Większość populacji ma tutaj wartości! A te wybryki nie skończą się dla Ciebie dobrze! Będziesz musiała uciekać z kraju" - skomentowała sytuację kolejna osoba.
"Obrzydliwe i haniebne. Ten moment, kiedy myślisz, że impreza sięgnęła dna, ale znowu pukają od dna" - grzmiał kolejny komentarz.
Internauci wyrażali również takie opinie, jak: "Hańba", "Co za niemoralny wstyd", "Mam szczerą nadzieję, że skończą się ich kariery" czy "Cudzołóstwo. Deprawacja. Narkotyki".
Pojawiły się jednak również głosy usprawiedliwiające zachowanie gwiazd: "Brawo, dobrze się bawicie w tak surowym świecie", "Ludzie, pilnujcie własnego życia", "Cudowne", "Wszyscy jesteśmy ludźmi, a celebryci też ludzie. Niech odpoczywają jak chcą".
Rzekomy żal po skandalicznej sytuacji wyraziła Nastia Iwlejewa, organizatorka imprezy: - Mówią, że Rosja umie przebaczać. Jeśli tak, to chciałbym poprosić was, naród, o drugą szansę. Jeśli odpowiedź brzmi "nie", jestem gotowa na publiczną egzekucję. Nie będę się wahać. Jestem gotowa na każdy wynik - deklarowała, cytowana przez BBC.