ŚwiatPrawdziwi uchodźcy mówią o nich "turyści". Lacabidze: dla nich Polska to trampolina

Prawdziwi uchodźcy mówią o nich "turyści". Lacabidze: dla nich Polska to trampolina

- Niektórzy traktują Polskę jak trampolinę. To jest dla nich furtka: przyjeżdżają, przez pół roku dochodzą do siebie, a potem jadą do innych krajów. Prawdziwi uchodźcy mówią o nich "turyści" - powiedział w programie #dziejesienazywo Besik Lacabidze ze Stowarzyszenia Vox Humana. Dodał, że właśnie dzięki "turystom" inne osoby mają potem problem z pozytywną weryfikacją i nadaniem statusu.

17.09.2015 | aktual.: 17.09.2015 14:42

Besik Lacabidze w programie Wirtualnej Polskiej #dziejesienazywo zdradził, jak uchodźcy nazywają osoby, które chcą wykorzystać Polskę, do dalszej podróży. - Nazwali ich "turystami". Przyjeżdżają, przez pół roku dochodzą do siebie, a potem jadą dalej. "Turyści" w ogóle nie myślą o tym, by się adaptować, czy dostosować do polskiej kultury i zasad panujących w tym kraju - wyjaśnił Lacabidze.

"Przez 'turystów' prawdziwi uchodźcy mają później problemy"

Jednak wiele osób chce zostać i asymilować się. - Znam wiele takich osób, przyjeżdżają do Polski, posyłają dzieci do polskich szkół, uczą się języka polskiego i przestrzegają zasad. Przez "turystów", prawdziwi uchodźcy mają później problemy - powiedział Lacabidze.

- Wiele osób składa wnioski o status uchodźcy po to, by przez chwilę odpocząć w ośrodku, albo wręcz się w nim nie pojawiają, tylko jadą dalej - dodała z kolei Ewa Piechota, rzecznik Urzędu ds. Cudzoziemców.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (67)