Trwa ładowanie...
d4a8jkh
07-12-2008 11:20

Prasa o spotkaniu Sarkozy-Dalajlama: policzek dla Chin

"Policzek dla Chin", "europejskie wyzwanie"
wobec Pekinu - tak włoska prasa pisze o sobotnim
spotkaniu prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego z duchowym
przywódcą Tybetańczyków Dalajlamą.

d4a8jkh
d4a8jkh

W obszernych relacjach z Gdańska zwraca się uwagę na symbolikę miejsca spotkania, w którym narodziła się "Solidarność".

Dziennik "Il Giornale" pisząc w tytule o "policzku" dla Chin wyraża przekonanie: "tym razem Pekinowi nie udał się tradycyjny podstęp: wyciąganie oklepanych gróźb politycznych i ekonomicznych retorsji, by odizolować sprawę Tybetu na forum międzynarodowym".

"Mimo zastraszania i próby sił ze strony Chin, francuski prezydent Nicolas Sarkozy uścisnął dłoń Dalajlamie" - pisze włoska gazeta, nazywając spotkanie "historycznym". Po raz pierwszy, zauważa, z tybetańskim liderem rozmawiał prezydent kraju przewodniczącego Unii Europejskiej.

"Gest Sarkozy'ego to wyzwanie, ale kryje też próbę mediacji w stosunkach między Chinami a Tybetem i odprężenia w trudnych relacjach między Unią Europejską a Pekinem w dziedzinie handlu i praw człowieka" - pisze dziennik.

d4a8jkh

W artykule podkreśla się, że jedno jest jasne: spotkanie w Gdańsku, wraz z przyznaniem nagrody imienia Andrieja Sacharowa chińskiemu dysydentowi Hu Jia świadczą o zdecydowanej zmianie stanowiska Unii wobec Pekinu.

"La Repubblica" zatytułowała relację z Gdańska: "Sarkozy podnosi głos: niech Chiny będą bardziej otwarte". Zwraca uwagę na to, że "europejskie wyzwanie wobec Chin stało się rzeczywistością w mieście, gdzie narodziła się 'Solidarność' i z sukcesem stawiła czoła sowieckiemu Imperium Zła".

W relacji kładzie się nacisk na słowa Sarkozy'ego, który jeszcze przed rozmową z Dalajlamą, w odpowiedzi na ostrzeżenia ze strony władz Chin, mówił, że sam decyduje o tym, z kim się spotyka.

Przytoczono słowa francuskiego przywódcy: Jako przewodniczący Rady UE jestem wyrazicielem wartości i przekonań, to obowiązek, który chętnie spełniam. Dziennik relacjonuje, że prezydent Francji zaapelował: Świat potrzebuje Chin bardziej otwartych, a Chiny niech pamiętają, że potrzebują silnej Europy, by dawała pracę ich firmom.

d4a8jkh

"Europejskie przesłanie z Gdańska do Chińskiej Republiki Ludowej popłynęło w bardzo symbolicznej i sugestywnej scenerii" - ocenia "La Repubblica", podkreślając, że spotkanie Sarkozy'ego z Dalajlamą odbyło się podczas obchodów 25-lecia Pokojowej Nagrody Nobla dla Lecha Wałęsy.

Według "Corriere della Sera", najważniejszym znaczeniem gdańskiego spotkania jest to, że po raz pierwszy z Dalajlamą spotkał się przywódca państwa stojącego na czele Unii Europejskiej.

Dziennik przypomina, że obawy, iż w Gdańsku dojdzie do "dyplomatycznego casusu", pojawiły się już pod koniec listopada, gdy Chiny odwołały szczyt z Unią Europejską i ostrzegły, że jeżeli w Polsce Sarkozy spotka się z Dalajlamą, będzie miało to reperkusje "natury handlowej".

Sylwia Wysocka

d4a8jkh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4a8jkh
Więcej tematów