Pracownicy Huty Łaziska zakończyli protest

Protest zakończył się ok. godz. 15. Wcześniej przedstawicieli protestujących przyjęli marszałek Sejmu Marek Jurek i wicemarszałek Marek Kotlinowski wraz z kilkoma posłami. Do protestujących przed Sejmem hutników wyszedł też wicepremier Roman Giertych, który obiecał im, iż będzie rozmawiał w ich sprawie z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro.

Marszałkowie poinformowali nas, że dziś o godzinie 18. będą rozmawiać w sprawie wznowienia dostaw prądu do Huty z Ministerstwem Finansów i prezesem Urzędu Regulacji Energetyki, Leszkiem Juchniewiczem - powiedział Woźnica.

Przedstawiliśmy marszałkom wszystkie informacje. Zyskaliśmy nadzieję, że uprawnione instytucje będą działać w naszej sprawie - dodał Woźnica. Według niego, hutnicy liczą, że dostawy prądu zostaną wznowione w ciągu tygodnia.

Jednak rzecznik marszałka Jurka Szymon Ruman powiedział PAP, że nie ma informacji, iż w środę zaplanowano takie spotkanie z udziałem marszałka.

Biuro prasowe URE poinformowało PAP, że prezes Juchniewicz wyjechał po południu z Warszawy, więc do spotkania nie dojdzie. Również biuro prasowe resortu finansów nie ma informacji o ewentualnym spotkaniu ws. Huty Łaziska.

Do momentu nadania tej depeszy PAP nie udało się skontaktować z wicemarszałkiem Kotlinowskim.

Hutnicy żądają egzekucji orzeczenia sądu ws. dostarczania do huty energii elektrycznej, której Huta Łaziska jest pozbawiona od lutego. Jak powiedział Woźnica, liczą, że dostawy prądu zostaną wznowione w ciągu tygodnia. Według niego, jeśli tak by się nie stało, protest zostanie zaostrzony.

Huta Łaziska od początku lutego nie pracuje z powodu braku prądu. Hutnicy chcą, aby GZE (obecnie Vattenfall Distribution) dostarczał hucie prąd po cenach z 2001 roku do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia wszystkich sporów obu firm. Opierają się na postanowieniu prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) w tej sprawie, którego ważność została w grudniu prawomocnie stwierdzona przez sąd.

GZE deklaruje gotowość do wznowienia dostaw, ale po dwukrotnie wyższych cenach taryfowych. Opiera się na wyrokach Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK), który w lutym i marcu tego roku zmienił sporne postanowienie prezesa URE, precyzując, że hutę obowiązują bieżące ceny taryfowe i przedpłaty.

Huta Łaziska to jedyny w Polsce producent żelazostopów dla hut i odlewni; zakład należy również do największych krajowych odbiorców energii elektrycznej. W hucie i spółkach kooperujących pracuje ok. tysiąca osób. W ubiegłym roku huta przyniosła ok. 40 mln zł strat.(eg)