PolskaPracowity sylwester i Nowy Rok strażaków. Tragiczny bilans

Pracowity sylwester i Nowy Rok strażaków. Tragiczny bilans

Tragicznym bilansem 2020 rok zakończyli strażacy. W pożarach zginęły 3 osoby. Sylwester i Nowy Rok przyniosły ponad tysiąc interwencji. Mimo to strażacy zauważają, że była to spokojna noc.

Sylwester i Nowy Rok z tragicznym bilansem. W pożarach zginęły trzy osoby
Sylwester i Nowy Rok z tragicznym bilansem. W pożarach zginęły trzy osoby
Źródło zdjęć: © PAP | Roman Zawistowski

01.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 01:59

W sylwestra w pożarach zginęły dwie osoby. Do jednego z najpoważniejszych zdarzeń doszło jeszcze przed południem w Lubartowie (woj. lubelskie). W pożarze domu zginęła tam jedna osoba.

Kolejny pożar ze skutkiem śmiertelnym miał miejsce tuż przed północą. W Łodzi zapaliła się wówczas kamienica. Zginęła jedna osoba, a 12 zostało ewakuowanych.

Kolejny pożar ze skutkiem śmiertelnym miał miejsce nad ranem w Nowy Rok. W Katowicach doszło do pożaru mieszkania w jednym z bloków. Zginęła jedna osoba.

Sylwester i Nowy Rok znacznie spokojniejsze niż przed rokiem

Rzecznik komendanta głównego PSP poinformował, że w sylwestra i pierwsze sześć godzin Nowego Roku strażacy wyjeżdżali do różnego rodzaju zdarzeń 1140 razy, w tym do 342 pożarów i do 715 miejscowych zagrożeń.

Będzie zmiana na stanowisku premiera? Ekspert tłumaczy

- To była dość spokojna noc. Co prawda liczba pożarów była większa niż w inne dni - zwykle mamy ich ponad 200 - to nie doszło do poważnych incydentów spowodowanych odpalaniem fajerwerków - zaznaczył w rozmowie z PAP rzecznik prasowy PSP mł. bryg. Krzysztof Batorski.

Przed rokiem interwencji było znacznie więcej. Z informacji podanych przez PAP wynika, że PSP odnotowało wówczas 2092 interwencje, w których było 1246 pożarów. Śmierć poniosły dwie osoby, a 12 zostało rannych.

Sylwester i Nowy Rok spokojniejsze również na pogotowiu

W sylwestra i Nowy Rok gotowi nieść pomoc potrzebującym byli również pracownicy pogotowia ratunkowego. W zachodniopomorskim odebrano ponad 600 zgłoszeń.

Rzeczniczka WSPR Paulina Targaszewska w rozmowie z PAP podkreślała, że zgłoszenia dotyczyły głównie osób, które nadużyły alkoholu lub narkotyków (w tym także nieletnich), a także osób rannych w wyniku bójek.

Rzeczniczka poinformowała również, że tegoroczna noc sylwestrowa przyniosła mniej urazów związanych z odpalaniem fajerwerków i petard.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (84)