Trwa ładowanie...
d27p1xm
22-11-2009 17:35

"Praca Zespołu może zwiększyć szanse PiS w wyborach"

Prof. Zdzisław Krasnodębski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego, w prezentacji założeń Zespołu Pracy Państwowej w PiS dostrzega dążenie do "umerytorycznienia" polskiej polityki. Jednocześnie zaznacza, że z oceną tego Zespołu należy poczekać, aż przedstawi on efekty swoich pracy. Zdaniem eksperta praca Zespołu może zwiększyć szanse PiS w wyborach.

d27p1xm
d27p1xm

Krasnodębski powiedział, że w sytuacji zmęczenia sporami personalnymi i jałowymi dyskusjami w polskiej polityce, pozytywnie należy ocenić, że PiS przygotowując się do ewentualnej wygranej w wyborach parlamentarnych dąży do "wypracowania spójnego całościowego programu" i może przy okazji spowodować, że debata będzie bardziej merytoryczna. - Ja bym oceniał pozytywnie takie dążenie do umerytorycznienia polskiej polityki - dodał.

Zdaniem Krasnodębskiego, osoby tworzące Zespół to ci najlepsi, którymi PiS dysponuje i robili oni wrażenie kompetentnych. Socjolog zauważył też duży udział kobiet w Zespole. Jednocześnie podkreślił, że przedstawiono w istocie dopiero zapowiedź działań Zespołu. - Prawdziwa ocena dopiero przyjdzie, jak będziemy się zapoznawać z efektami pracy tego zespołu - zaznaczył.

Jego zdaniem, praca Zespołu - to, czy przedstawi on konkretne projekty, pomysły na reformę różnych dziedzin życia obywatelom i przekona do nich - może zwiększyć szanse PiS w wyborach. W opinii Krasnodębskiego, szanse PiS polegają na tym, że "wiele nadziei związanych z Platformą się nie spełniło", a wiele pomysłów PO na reformy, np. w edukacji, jest krytykowanych.

- Chodzi o to, żeby to się nie skończyło tylko na takim prostym, krytycznym odrzuceniu, tylko rzeczywiście, żeby było to poparte głębszą analizą i zaprezentowanie Polakom alternatywnych projektów, a wówczas będziemy mogli głosować bardziej świadomie - powiedział.

d27p1xm

Krasnodębski nawiązał też do przedstawienia w sobotę przez premiera Donalda Tuska propozycji dotyczących zmian w konstytucji. - Być może było to związane z chęcią uprzedzenia niedzielnej konferencji PiS, zaprezentowanie, że PO myśli o jakiejś głębszej reformie państwa - ocenił.

Według Krasnodębskiego debata na ten temat wymaga czasu i udziału wielu osób nie tylko polityków, ale też obywateli. - Być może, w perspektywie paru lat i po jakiejś głębszej dyskusji nie tylko między politykami, ale i obywatelami interesującymi się sprawami publicznymi, nastąpi jakaś zmiana. To na pewno nie powinno się odbywać w jakimś szalonym pędzie, bo na to konstytucja jest zbyt poważną sprawą - powiedział.

Liczący osiem sekcji tematycznych Zespół Pracy Państwowej przedstawił w niedzielę prezes PiS Jarosław Kaczyński. W Zespole za finanse odpowiadać będzie Aleksandra Natalli-Świat, za gospodarkę - Grażyna Gęsicka, Joanna Kluzik-Rostkowska za sprawy społeczne i służbę zdrowia, Krzysztof Jurgiel za rolnictwo i ochronę środowiska, Ryszard Terlecki za oświatę, kulturę i naukę; za sprawy podlegające resortowi sprawiedliwości i służby specjalne - Zbigniew Ziobro, Przemysław Gosiewski za zmiany prawa, sprawy ustroju państwa, Ryszard Legutko za politykę zagraniczną.

d27p1xm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27p1xm
Więcej tematów