Praca najpierw dla dłużników
44% Polaków uważa, że państwo w drodze pierwszeństwa przy zatrudnianiu powinno dać pracę bezrobotnemu rodzicowi, który musi płacić alimenty - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
04.07.2006 | aktual.: 04.07.2006 17:43
22% badanych jest zdania, że w sytuacji, gdy rodzic nie może płacić alimentów z powodu braku pracy lub innych źródeł utrzymania, państwo powinno wypłacać przynajmniej część kwoty alimentacyjnej. 20% badanych uważa, że zaległe alimenty od rodzica powinien ściągać komornik. Tylko 7% badanych jest zdania, że zaległe alimenty powinny płacić osoby spokrewnione z rodzicem płacącym alimenty.
W sytuacji, kiedy płacący alimenty uchyla się od ich płatności, mimo, że ma źródła dochodu, zdecydowana większość ankietowanych (89%) uważa, że gmina ma prawo wezwać taką osobę do pracy w ramach robót publicznych, aby zarobione przez nią pieniądze oddać dziecku. 64% badanych uważa, że gmina mogłaby zatrzymać paszport rodzica zalegającego z alimentami do czasu, aż wywiąże się on z ciążących na nim zobowiązań.
Wśród badanych kontrowersję wzbudziła kwestia zajęcie prawa jazdy przez gminę osobie nie płacącej alimentów, do czasu aż je zapłaci - 48% badanych akceptuje takie rozwiązanie, a 43% jest jemu przeciwne.
Na pytanie o wysokość minimalnej kwoty alimentów, która zdaniem badanych pozwoliłaby na zaspokojenie podstawowych potrzeb związanych z utrzymaniem, wychowaniem i edukacją dziecka, respondenci wymienili kwotę nieco ponad 600 zł.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w dniach 2-5 czerwca 2006 roku na liczącej 1041 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.