PPL: nowe opłaty nie uzasadniają podwyżek cen biletów
Podwyżki cen biletów lotniczych pobieranych
od pasażera nie mają uzasadnienia w nowych stawkach opłat
obowiązujących od 1 września 2005 r. przez lotnisko im. F. Chopina
w Warszawie - poinformowała Edyta Mikołajczyk, rzecznik prasowy Portów
Lotniczych).
Wprowadzane od 1 września zmiany będą korzystne dla linii lotniczych - podała Mikołajczyk.
Nowe opłaty będą pobierane w złotych, a nie, jak do tej pory, w dolarach. Np. opłata postojowa dla samolotu będzie wynosić 5,5 zł (obecnie 1,30 USD) za każdą dobę rozpoczętą po 4 godzinach postoju; pierwsze cztery godziny są bezpłatne. Linie będą też płacić za hałas przy starcie lub lądowaniu, jaki powodują ich samoloty - do 54 zł. To nowa opłata - obecnie jej nie ma.
Opłata tzw. trasowa, czyli za przelot nad terytorium Polski (dotyczy również samolotów lądujących i startujących) będzie wynosić 190 zł - do tej pory 63 USD dla przelotów międzynarodowych i 33 USD dla przelotów krajowych).
Łączne opłaty, stanowiące koszty linii lotniczych, wnoszone przez przewoźników na rzecz PPL z tytułu opłat lotniskowych i nawigacyjnych będą niższe niż obecne, zarówno w przeliczeniu po obecnym kursie USD, jak i kursie z 18 lutego 2005 r. (1 USD = 3,06 zł) stosowanym do tej pory do naliczania wysokości opłat. Zapowiedzi podniesienia cen biletów przez linie lotnicze są zatem bezpodstawne - podano w komunikacie.
Opłata pasażerska dla Portu Lotniczego w Warszawie, wyrażana dotąd w USD (wynosząca obecnie 16 USD), wahała się od 61 zł w kwietniu 2003 r. do 49 zł według kursu z dnia 18 lutego 2005 r. Obecnie opłata pasażerska będzie miała stałą wysokość i będzie wyrażona w walucie polskiej. Zatwierdzona przez prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC) stawka tej opłaty będzie wynosiła 60 zł dla Terminala 1.
Jak podano w komunikacie, pasażerowie będą mogli domagać się od linii lotniczych pobierania tej opłaty jedynie w takiej wysokości.
Wiele linii lotniczych wprowadza w błąd pasażerów, umieszczając na bilecie lotniczym w pozycji opłaty dodatkowe kwotę zawyżoną w stosunku do obowiązującej opłaty pasażerskiej - czytamy w informacji PPL.
Opłata pasażerska jest jedyną opłatą lotniskową, która nie wchodzi w koszty linii lotniczych, stanowiących podstawę do ustalania cen biletów. Jest to opłata, która na bilecie powinna być wyszczególniona odrębnie, ponieważ linia lotnicza jest tylko pośrednikiem pomiędzy pasażerem i lotniskiem - podały Porty.
W praktyce linie lotnicze podają cenę biletu i dodatkowe opłaty, które często są znacznie wyższe od zasadniczej ceny biletu. Do dodatkowych opłat linie zaliczają m.in. opłatę pasażerską, opłatę paliwową, opłatę ubezpieczeniową, podatek bezpieczeństwa, opłatę za serwis pasażerski, opłatę za wystawienie biletu. Najczęściej linie zbiorczo nazywają tę kategorię opłat dodatkowych mianem opłat lotniskowych. Tymczasem tylko jedna z nich - opłata pasażerska - jest należna lotnisku - poinformowano w komunikacie.
Zdaniem PPL, jest to nieuczciwa praktyka, która wyrabia błędne przekonanie u pasażera co do wysokości opłat lotniskowych, a "z drugiej strony pozwala liniom lotniczym manipulować przy ustalaniu ceny biletu i dość dowolnie zawyżać jego wysokość".