Przebrał się za wolontariusza i wyłudzał pieniądze. Policja apeluje o ostrożność
Funkcjonariusze z Nowego Sącza zatrzymali mężczyznę, który podszywał się pod wolontariusza zbierającego pieniądze na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Policjanci tłumaczą darczyńcom, na co należy zwrócić uwagę, by nie paść ofiarą oszustów.
Wystarczyło kilka serduszkowych naklejek i puszka, by wzbudzić powszechne zaufanie. Przebrany za wolontariusza mężczyzna, chodził po ulicach nowego Sącza i wyłudzał pieniądze od przechodniów. Na szczęście, małopolskiej policji udało się go zidentyfikować i zatrzymać.
"Proszę zwracać uwagę, czy wolontariusze mają identyfikatory!" - napisali małopolscy funkcjonariusze. Na stronie polskiej policji możemy znaleźć wskazówki dla darczyńców Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którzy mogą stać się celem złodziei.
Każdy wolontariusz powinien mieć identyfikator z numerem ankiety, zdjęciem i adresem oraz serduszkowym logiem Fundacji. Skarbonki powinny być oklejone banderolami WOŚP, a na górze przy otworze do wrzucania pieniędzy powinien znajdować się numer (ten sam, który widnieje na identyfikatorze). Wszystkie atrybuty wolontariusza powinny być widoczne i wyraźnie napisane.
"Jeśli będą mieli Państwo podejrzenie, że ktoś podszywa się pod wolontariusza WOŚP i posługuje się podrobionym identyfikatorem lub podejrzanie wyglądającą puszką, prosimy mieszkańców o kontakt z Policją!" - apelują funkcjonariusze. Proszą też o zgładzanie każdej sytuacji, która mogłaby zagrozić bezpieczeństwu wolontariuszy.
