Polak został aresztowany w Berlinie, bo 3 lata wcześniej zgubił dowód

26-letni wrocławianin spędził dwa dni w niemieckim areszcie po tym, jak został zatrzymany na berlińskim lotnisku. Okazało się, że wszystko przez dowód, który zgubił 3 lata wcześniej. I którego zgubienie zgłosił policji.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY

Michał, grafik komputerowy z Wrocławia, wybierał się wraz ze swoją partnerką na wymarzone wakacje na Bałkanach. Jednak urlopowe plany pokrzyżowała mu decyzja niemieckich służb. 15 minut przed wylotem, na lotnisku Berlin-Schönefeld, został aresztowany. - Zaprowadzili nas na komisariat policji, który jest na lotnisku i tam zaczęła się procedura, jakbym zrobił coś złego - relacjonuje w rozmowie z Radiem Zet Michał. - Jeden policjant próbował mi wmówić, że jestem przestępcą i udaję. Drugi starał się mnie zrozumieć, a sprawa była dość jasna.

Okazuje się, że zawiodły procedury. Zgodnie z zeznaniami Michała zgubił on dowód 3 lata temu, co zgłosił policji. Informację taką przekazał niemieckim funkcjonariuszom. Wydawało się, że na tym sprawa się zakończy. - Jedna z niemieckich policjantek zadzwoniła przy wszystkich na komendę we Wrocławiu i tam policjanci potwierdzili, że dowód na który popełniono przestępstwo figuruje w systemie jako „skradziony” - tłumaczy Michał. Policjanci mieli uwierzyć w wersję wrocławianina. Michałowi przekazali jednak, że nic nie mogą zrobić, bo wydano nakaz aresztowania.

Kasi, dziewczynie Michała, kazano wyjść. Michałowi - rozebrać się, po czym przeszukano jego ubrania i bagaż. Na miejscu pojawił się tłumacz, ale okazał się niezbyt pomocny. Miał gubić się w prawnych formułkach, przez co Michał niewiele zrozumiał z nakazu aresztowania. Ostatecznie udało się jednak ustalić przyczyny zatrzymania. - Okazało się, że nakaz wydany został po tym, jak 18 listopada 2014 r. w wypożyczalni „Sixt” ktoś na mój skradziony dowód wypożyczył wartego 35 tys. euro mercedesa i próbował go sprzedać - tłumaczy wrocławianin.

Policjantów udało się przekonać, że 26-latek nie mógł kupować samochodu w Darmstad, będąc w oddalonym o 800 km Poznaniu. Mimo tego Michał usłyszał, że noc spędzi w areszcie, a do sądu zostanie zawieziony dopiero nazajutrz. Dramat grafika rozegrał się w Boże Ciało, co utrudniło poszukiwania prawnika. W końcu jednak bliskim Michała się to udało. Adwokat usłyszał jednak, że Michał spędzi w areszcie 3 tygodnie. Dopiero, gdy jego obecność w Poznaniu potwierdziła uczelnia, prokurator zdecydował o wypuszczeniu Polaka na wolność.

Absurdalna okazała się także sama wizyta w sądzie. - Zamknęli mnie w celi bez jedzenia i następnego dnia dowieźli mnie do sądu rejonowego gdzieś pod Berlinem. Tam sędzia stwierdził, że jest mu bardzo przykro i nie wie nic o mojej sprawie - relacjonuje Michał. - Co więcej, tłumaczka Polka zaczęła mi wmawiać, że jestem winny. „Tu każdy twierdzi, że jest niewinny” mówiła - kontynuuje. Michał trafił do aresztu w Cottbus, gdzie grożono mu nawet półroczną "odsiadką".

To jednak nie koniec problemów wrocławianina. - Wakacje nam przepadły, a ja mam wciąż status oskarżonego i czekam na rozprawę, która ma odbyć się w sądzie w Darmstadt na zachodzie Niemiec - tłumaczy 26-latek.

Wybrane dla Ciebie
Negocjacje z Rosją w impasie. Urzędnik NATO ujawnia szczegóły
Negocjacje z Rosją w impasie. Urzędnik NATO ujawnia szczegóły
Donald Trump pośmiertnie odznaczył Charliego Kirka Medalem Wolności
Donald Trump pośmiertnie odznaczył Charliego Kirka Medalem Wolności
Izrael obniża tempo wsparcia humanitarnego dla Strefy Gazy
Izrael obniża tempo wsparcia humanitarnego dla Strefy Gazy
USA zaostrza presję na Meksyk. Cofnięcie wiz dla polityków
USA zaostrza presję na Meksyk. Cofnięcie wiz dla polityków
Krzysztof Śmiszek jest poważnie chory. Robert Biedroń ujawnia
Krzysztof Śmiszek jest poważnie chory. Robert Biedroń ujawnia
Sondaż: Rząd „Koalicji 15 października” zawodzi oczekiwania wyborców
Sondaż: Rząd „Koalicji 15 października” zawodzi oczekiwania wyborców
Sondaż: KO przed PiS, Konfederacja na podium
Sondaż: KO przed PiS, Konfederacja na podium
Franciszek Sterczewski przeprasza za słowa o śmierci żołnierza. Tłumaczy kontekst wypowiedzi
Franciszek Sterczewski przeprasza za słowa o śmierci żołnierza. Tłumaczy kontekst wypowiedzi
Wyniki Lotto 14.10.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 14.10.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Zaskakujące słowa Trumpa. Mówił o upadku rosyjskiej gospodarki
Zaskakujące słowa Trumpa. Mówił o upadku rosyjskiej gospodarki
Trump o Hamasie: Oni się rozbroją. A jeśli nie, to my ich rozbroimy
Trump o Hamasie: Oni się rozbroją. A jeśli nie, to my ich rozbroimy
Seria napadów na kobiety w Łodzi. Policja szuka sprawcy
Seria napadów na kobiety w Łodzi. Policja szuka sprawcy