Korki po wypadku w Poznaniu. Pieszy zginął pod tirem
Śmiertelny wypadek na ul. Jana Pawła II w Poznaniu. Pod koła ciężarówki wpadł pieszy. Niestety mimo długiej reanimacji 60-letniego mężczyzny nie udało się uratować. W tej części stolicy Wielkopolski tworzą się ogromne korki.
Wypadek wydarzył się około południa. Pieszy wszedł przed tira na ul. Jana Pawła II - tuż przed skrzyżowaniem z ul. Kórnicką.
Policja nie wie jeszcze, czy mężczyzna wszedł na jezdnię na pasach czy obok. - Nie wiemy też, jakie światło tuż przed tragedią podawała sygnalizacja. Przesłuchujemy świadków i sprawdzamy, czy wypadek nie został zarejestrowany przez kogoś kamerą w aucie - mówi Wirtualnej Polsce st. sierż. Marta Mróz z poznańskiej policji.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Na miejscu nadal pracują służby. Utrudnienia mogą potrwać nawet do godz. 17.
Policja zamknęła początkowo cały ruch na ul. Jana Pawła II między ul. Baraniaka a rondem Rataje. Na pobliskich ulicach kierowcy też stoją w korkach. Są gigantyczne - ostrzegają poznańskie media.
Opóźnione są również kursy miejskich autobusów - informuje Radio Poznań. Pojazdy MPK nie nie mogą wjechać na dworzec na Ratajach i Śródce, ani też z nich wyjechać.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl