Utknęli w samolocie. Alarm na lotnisku w Poznaniu
W poniedziałek pasażerowie poznańskiego lotniska musieli mierzyć się ze stresującą sytuacją. Mowa o ewakuacji. Funkcjonariusze Straży Granicznej uznali ją za konieczną po pojawieniu się potencjalnie groźnego bagażu.
Serwis epoznan.pl przekazał, że pasażerowie lotu z Eindhoven do Poznania utknęli w samolocie.
Czytelnik tego portalu, który znalazł się w tej sytuacji, poinformował, że kapitan przekazał, że brak możliwości opuszczenia samolotu wynika z alarmu na terenie całego lotniska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Polityk kpił z Trzaskowskiego. "Pan nie wierzy w to, co mówi, mam nadzieję?"
Utknęli w samolocie. Alarm na lotnisku w Poznaniu
Informacje o alarmie lokalnemu portalowi potwierdziła mjr SG Joanna Konieczniak z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jak się okazuje, niepokój Straży Granicznej wzbudził jeden z bagaży rejestrowanych, który potencjalnie stwarzał zagrożenie.
Na szczęście okazało się, że na lotnisko nie trafiły żadne niepokojące przedmioty, czy substancje. Ewakuacja została zakończona.
Źródło: eponznan.pl, PAP