Poznaliśmy przyczynę katastrofy
Katastrofę samolotu z 2000 r. spowodowały linie lotnicze
W katastrofie zginęło 113 osób, wiemy czemu - zdjęcia
Francuski sąd orzekł, że amerykańskie linie lotnicze Continental Airlines są winne spowodowania katastrofy samolotu Concorde pod Paryżem. W katastrofie 25 lipca 2000 roku zginęło 109 osób znajdujących się na pokładzie samolotu oraz cztery osoby znajdujące się w hotelu, w który uderzył samolot. Wśród tych ostatnich ofiar były dwie Polki z Jeleniej Góry, odbywające staż we Francji.
Zginęło 113 osób
Ponaddźwiękowy concorde francuskich linii lotniczych Air France rozbił się w 2000 r. w podparyskim Gonesse zaledwie dwie minuty po starcie ze stołecznego lotniska Roissy-Charles de Gaulle. Zginęli wszyscy pasażerowie, w zdecydowanej większości Niemcy, i członkowie załogi - 109 osób oraz cztery osoby znajdujące się w hotelu, w który uderzył samolot. Wśród tych ostatnich ofiar były dwie Polki z Jeleniej Góry, odbywające staż we Francji.
Winny był kawałek metalu
Ponad 10 lat od wypadku francuski wymiar sprawiedliwości wydał wyrok w sprawie jednej z najgłośniejszych katastrof lotniczych ostatnich lat, która pociągnęła za sobą wycofanie concordów z ruchu pasażerskiego w 2003 roku.
Sąd orzekł, że wypadek został spowodowany przez kawałek metalu, który odpadł z samolotu DC-10 amerykańskich linii Continental Airlines i przedziurawił oponę francuskiej maszyny podczas jej startu z paryskiego lotniska. Szczątki opony miały następnie uszkodzić zbiornik z paliwem i wywołać pożar samolotu.
Ukarani przewoźnik i mechanik
Sąd w podparyskim Pontoise skazał amerykańskiego przewoźnika za "nieumyślne spowodowanie śmierci" na 200 tysięcy euro grzywny. Mechanika tych linii, odpowiedzialnego za niewłaściwe umocowanie kawałka metalu, który pozostał na pasie startowym, ukarano 15 miesiącami więzienia w zawieszeniu.
Continental Airlines, które muszą też zapłacić Air France milion euro tytułem odszkodowania za spowodowane straty, już zapowiedziały apelację.
Konstruktorzy niewinni
Sąd uwolnił od odpowiedzialności karnej pracowników francuskiego konstruktora ponaddźwiękowego samolotu, oskarżonych w tym procesie o zaniedbania, które doprowadziły do tragedii.
Samoloty nie były dostatecznie kontrolowane
Jednocześnie w postępowaniu cywilnym sędziowie uznali odpowiedzialność konstruktora concordów - koncernu EADS - za niedostateczną kontrolę techniczną samolotów tego typu.