Poznaj ich mroczne tajemnice
Któż z nas tego nie zna?! Kupujemy mrożonkę mającą rzekomo zawierać mieszankę warzyw, wracamy do domu, otwieramy paczkę i ... Choć na kolorowym opakowaniu widnieją brokuły, marchewki, fasolka, czy kalafior to naszym oczom ukazują się głównie ziemniaki! Mrożonkom przyjrzała się właśnie Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Wyniki są przerażające: trzy na cztery mrożonki są oszukane!
14.03.2011 | aktual.: 14.03.2011 09:56
Wybieranie mrożonek w sklepie często przypomina kupowanie kota w worku. Klienci, nie mogąc znaleźć na opakowaniach kompletnych informacji o składzie, próbują wyczuć rękoma, ile jakich warzyw może w nich być. Jak o tym zapomną porażka kulinarna murowana! Jak się okazuje producenci mają na sumieniu jeszcze więcej grzechów, zwłaszcza w oznakowaniu opakowań.
- Skontrolowaliśmy mrożonki pochodzące z 23 zakładów. Nieprawidłowości ujawniliśmy w 17 z nich. To jest w 74% skontrolowanych mrożonek - mówi główny inspektor IJHARS Stanisław Kowalczyk.
Jak się uchronić przed mrożoną mieszanką, w której dominować będą np. ziemniaki, a innych warzyw będzie mało? Trzeba wybierać produkty, które mają na opakowaniu określone proporcje poszczególnych składników i wymienione od tego, którego jest najwięcej do tego, którego jest najmniej. Nie dajmy się też nabrać na napisy na paczkach, sugerujące, że produkt ma szczególne właściwości. - To na przykład sformułowanie, że produkt jest wyłącznie z naturalnych składników - tłumaczy Kowalczyk.
Wyniki ostatniej kontroli są gorsze od poprzednich aż o kilkanaście procent! Dlatego zwracajmy uwagę, co kupujemy.
Sandra Czarnecka (26 l.) z Poznania przyznaje, że wiele razy dała się nabrać na kolorowe opakowanie mrożonek, na którym widniały rozmaite warzywa. - A potem wysypywały się niemal same ziemniaki - wzdycha.
Zobacz jak producenci grają ci na nosie:
- Nawet o 20% mniej lub więcej jakiegoś składnika w mrożonce, niż producent zadeklarował rejestrując produkt
- Sugerowanie na opakowaniu, że dana mieszanka ma szczególne właściwości, choć wszystkie podobne produkty mają takie właściwości np. zwrot „wyłącznie z naturalnych składników"
- Brak wskazania gatunku zwierzęcia, z jakiego pochodzi mięso w mrożonce!
- Brak określenia w procentach, ile dokładnie jest poszczególnych składników w mieszance
- Brak informacji, jak długo i w jakiej temperaturze można przechowywać produkt
- Błędy w procesie produkcji, które wpływają na pogorszenie wyglądu, smaku i zapachu
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Kangurek: Już niedługo będę sam skakać!