Pozew PO przeciwko Gosiewskiemu rozpatruje sąd
Z półgodzinnym opóźnieniem rozpoczęło się posiedzenie Sądu Okręgowego w Warszawie, który rozpatruje w
trybie wyborczym pozew Komitetu Wyborczego Platformy Obywatelskiej
przeciwko wicepremierowi Przemysławowi Gosiewskiemu (PiS).
21.09.2007 | aktual.: 21.09.2007 11:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chodzi o wypowiedź Gosiewskiego w Radiu Kielce o powiązaniach PO w Skarżysku Kamiennej z grupą przestępczą z Rejowa.
Rozpoczęcie posiedzenia opóźniło się, gdyż trwały poszukiwania większej sali, która mogłoby pomieścić wszystkich przedstawicieli mediów.
Wypowiedź wicepremiera zaskarżył w imieniu Komitetu Wyborczego PO kielecki poseł Platformy Krzysztof Grzegorek. Jego zdaniem, zarzuty sformułowane przez Gosiewskiego poniżają platformę i szkalują jej dobre imię.
Do sądu przyszedł wicepremier Gosiewski, który zapowiedział, że spotka się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Dodał, że w sprawie rozpatrywanej przez sąd ma "wiele ciekawych informacji", o których poinformuje sąd.
Zgodnie z ordynacją wyborczą, jeżeli materiały wyborcze, a w szczególności plakaty, ulotki, wypowiedzi, zawierają informacje nieprawdziwe, kandydat na posła ma prawo wnieść pozew do sądu okręgowego m.in o wydanie nakazu sprostowania takich informacji. Sąd Okręgowy rozpoznaje wniosek w ciągu 24 godzin w postępowaniu nieprocesowym.