Pożary we Włoszech dziełem przestępców?
Większość pożarów lasów, które wobec długotrwałej suszy szerzą się na całym terytorium Włoch, to dzieło organizacji przestępczych - uważa włoski minister spraw wewnętrznych Giuseppe Pisanu. W środę ogień ogarnął również lasy nad jeziorem Albano, nad
którym wznosi się letnia rezydencja papieska w Castel Gandolfo.
20.08.2003 | aktual.: 20.08.2003 14:12
Pożary wybuchły także nad jeziorem Gargano w Apulii, niedaleko miejscowości San Giovanni Rotondo, gdzie znajduje się słynne sanktuarium maryjne oraz sanktuarium poświęcone kanonizowanemu rok temu przez Jana Pawła II ojcu Pio.
W środę płonęły również zarośla krzewów śródziemnomorskich w okolicy Agrigento na Sycylii, zbocza Monte Ebro w Piemoncie, lasy w okolicach Pescary i w okolicach miasta L'Aquila w masywie Gran Sasso, najwyższym paśmie Apeninów Środkowych. Pożar strawił także znaczne obszary znanego z malowniczych pejzaży wybrzeża Amalfi.
Jak poinformował szef obrony cywilnej Włoch Guido Bertolaso, od początku roku we Włoszech wybuchło 8 tys. pożarów. Jednak zaledwie parę procent stanowią pożary, które wybuchły w sposób naturalny lub na skutek przypadkowego zbiegu okoliczności. We wtorek włoscy strażacy interweniowali w 288 przypadkach pożarów.
Minister spraw wewnętrznych domaga się, aby gminy obowiązkowo wprowadziły kataster obszarów uznanych za pogorzeliska, na których zgodnie z włoskimi przepisami nie wolno ani wznosić budowli, ani nawet wypasać bydła przez okres od 10 do 15 lat. Wobec braku takiego katastru kontrola nad rzeczywistym wykorzystaniem pogorzelisk nie jest obecnie możliwa.
Wobec katastrofalnej sytuacji na Sardynii, gdzie w tym roku lasy podpalono ponad 2 tys. razy, włoski rząd zamierza wysłać tam 800 żołnierzy, których zadaniem będzie patrolowanie często bezludnej okolicy i udaremnianie zamachów ze strony podpalaczy.
Zdaniem szefa włoskiego resortu spraw wewnętrznych, poza uzyskiwaniem terenów pod zabudowę bądź pastwiska motywem działania podpalaczy bywa również zastraszanie miejscowej ludności, by chętniej ulegała presji mafii. Pożary mają również likwidować nielegalne wysypiska śmieci.
