Pożar w Moskwie. W ogniu stanął kluczowy dla Rosjan zakład zbrojeniowy
Pożar w moskiewskim zakładzie zbrojeniowym Avangard - informuje rosyjski kanał Astra na Telegramie. Fabryka produkuje rakiety dla systemów obrony przeciwlotniczej.
We wtorek wieczorem wybuchł pożar w zakładach wojskowych Avangard w Moskwie - informują rosyjskie media. Według Miejskiej Agencji Informacyjnej "Moskwa" ogniem zostało objętych 50 metrów kwadratowych jednego z warsztatów.
Fabryka produkuje rakiety dla systemów obrony przeciwlotniczej. Zakład jest głównym dostawcą rakiet dla kompleksów S-300 i S-400 - pisze rosyjski kanał Astra na Telegramie.
Na stronie internetowej zakładu podano, że "jest to jedyne przedsiębiorstwo w Rosji" produkujące takie rakiety.
Mogą omijać rosyjską obronę. Wywiad o ukraińskich atakach
Na ten moment nie jest znana przyczyna wybuchu pożaru. Przypomnijmy jednak, że Ukraina w ostatnim czasie ma za sobą kilka udanych ataków na rosyjskie cele, które są ważne dla Kremla z punktu prowadzenia wojny.
Kwietniowy atak sił ukraińskich na fabrykę zbrojeniową w Tatarstanie ponownie ujawnił ich zdolność do przeprowadzania skutecznych operacji głęboko na terytorium Rosji - ocenia brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennym raporcie wywiadowczym ministerstwo obrony podało, że zakłady, które stały się celem ataku przeprowadzonego 2 kwietnia, są zlokalizowane około 800 km od granicy ukraińskiej. To dowodzi, że Ukraińcy potrafią omijać rosyjską obronę przeciwpowietrzną i właściwie lokalizować zakłady wspierające wojnę.
W raporcie oceniono, że "jest prawdopodobne, że rosyjskie ministerstwo obrony nie jest w stanie ochronić takich zakładów i prawdopodobnie jest gotowe zaakceptować ryzyko dla miejsc, w których zatrudnieni są cywile".
PRZECZYTAJ TAKŻE: Radar zamieniony w durszlak. Wielki sukces SBU w Rosji