Pożar w centrum Poznania. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym policjant
Pożar zauważono przed godz. 5 rano. Ogień pojawił się w pustym lokalu znajdującym się na parterze kamienicy przy ul. Święty Marcin.
- Ewakuowano wszystkich mieszkańców – w sumie 33 osoby, dla których podstawiono autobus MPK, w którym mogły się schronić. Dwie osoby z objawami podtrucia dymem odwieziono do szpitala. To jeden z mieszkańców, a także obecny na miejscu policjant – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską Michał Kucierski, rzecznik prasowy poznańskiej straży pożarnej.
Pożar i akcja gaśnicza spowodowała utrudnienia w ruchu. Przez około godzinę odcinkiem ul. Święty Marcin pomiędzy ul. Gwarną a Al. Marcinkowskiego nie kursowały tramwaje.
- Po zakończeniu działań gaśniczych budynek obejrzał już pracownik nadzoru budowlanego, który zadecydował o wyłączeniu z użytkowania pustostanu, w którym wybuchł pożar, a także mieszkania, które znajduje się bezpośrednio nad nim. Pozostali mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań – mówi Kucierski.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
Więcej na ten temat:
11 osób zginęło w pożarze kompleksu mieszkalnego w Arabii Saudyjskiej
Tragiczny weekend na wielkopolskich drogach - w wypadach zginęły cztery osoby
17 razy podpalał lasy w okolicach Konina. Nie wie, dlaczego to robił
11 osób zginęło w pożarze kompleksu mieszkalnego w Arabii Saudyjskiej
Tragiczny weekend na wielkopolskich drogach - w wypadach zginęły cztery osoby
17 razy podpalał lasy w okolicach Konina. Nie wie, dlaczego to robił