Pożar w alpejskim tunelu - dwie osoby nie żyją
Co najmniej dwie osoby zginęły w
sobotę podczas pożaru w alpejskim tunelu Frejus, łączącym Włochy z
Francją. Z powodu zaistniałych szkód na razie nie wiadomo, kiedy
znowu możliwy będzie przejazd 13-kilometrowym tunelem.
05.06.2005 | aktual.: 05.06.2005 11:29
Przyczyną tragedii było zapalenie się po stronie francuskiej ciężarówki z ładunkiem opon. Płomienie przerzuciły się później na jeszcze jedną, przewożącą klej ciężarówkę oraz dwa ciągniki i dwa wozy strażackie.
Pożar spowodował wytworzenie się sięgającej 900 stopni temperatury oraz szkodliwych, chemicznych oparów. Późnym wieczorem w sobotę ogień został opanowany. Dwadzieścia osób uległo zatruciu w wyniku rozprzestrzenienia się dymu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Przez tunel Frejus co roku przejeżdżają 2 mln pojazdów. To, co się stało, przypomniało o strasznym pożarze w 1999 r. w tunelu pod górą Mont Blanc. Zginęło 39 osób. Pożar trwał wtedy dwa dni.
W związku ze śmiercią tak dużej liczby osób, we Francji nadal toczy się proces. Przed sądem odpowiadają cztery firmy i kilkanaście osób.