Według naszych pierwszych ocen, 35 osób poniosło śmierć - powiedział płk Talahi na miejscu wydarzenia. Źródłem pożaru był przenośny piecyk, którym ogrzewali się wierni na wewnętrznym dziedzińcu meczetu. Ogień z piecyka przerzucił się na płótno namiotu, pokrywającego dziedziniec.
Płomienie rozprzestrzeniły się bardzo szybko na tym zamkniętym dziedzińcu, odcinając wiernym drogę ucieczki. Część z nich ratowała się ucieczką przez wybite okna meczetu. Rannych przewieziono do szpitali. Niektórzy z nich skakali nawet z wysokości 5 m.
Ok. godz. 20.00 czasu miejscowego (godz. 17.30 naszego czasu) pożar został opanowany.