Poza granicami kraju około 1500 klientów Alfa Star. Wiadomo o grupach bez opłaconych hoteli
Poza granicami kraju jest około 1500 klientów Alfa Star, biura podróży, które ogłosiło upadłość. - Niestety nie przekazano jeszcze, w jakich krajach przebywają turyści, a ta informacja jest kluczowa, by móc zweryfikować sytuację i sprawdzić, jakiego rodzaju wsparcia oni potrzebują - powiedziała Marta Milewska, rzeczniczka mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego. Z kolei serwis tvn24.pl informuje o turystach koczujących na Rodos, w Hiszpanii i Turcji. Kłopoty może mieć nawet ponad 100 osób, jak wyliczył serwis.
Urzędowi Marszałkowskiemu również wiadomo o kilkunastu osobach, które przebywają na Rodos i nie mają opłaconego hotelu. Zdaniem Milewskiej, będą musiały wrócić przedwcześnie do kraju. To, jak urząd im pomoże, ma się wyjaśnić "w ciągu następnych kilku godzin". Obecnie są pod opieką konsularną.
Tvn24.pl podaje jednak, że także turyści w Hiszpanii i Turcji mają kłopoty. Część czeka na pomoc na przed hotelem, a turyści w Turcji i na Rodos na lotnisku.
Kilkudziesięciu klientów Alfa Star o upadłości biura dowiedziało się dwie godziny przed odlotem z Gdańska do Barcelony i na wakacje nie poleciało. Narzekali oni na chaos informacyjny.
Co czeka turystów?
Prezes Polskiej Izby Turystyki Paweł Niewiadomski wyjaśnił, że z turystami przebywającymi poza granicami kraju skontaktują się samorządowcy, potem zostaną do kraju sprowadzeni. Z kolei osobom, które czekały na wykupione wycieczki doradza zgłoszenie szkody zgodnie z procedurą, którą ogłosi urząd.
Niewiadomski wyjaśniał też, że firma była jednym z dziesięciu największych biur podróży w Polsce. Dodał, że jego kondycja finansowa była oceniana przez niezależną firmę ratingową jako stabilna. - W związku z tym jesteśmy zaskoczeni tą sytuacją - przyznał w rozmowie z IAR prezes Polskiej Izby Turystyki.