Powrót do szkół. Pierwszy dzień nauki stacjonarnej. "Dziecko płakało ze szczęścia"

Dzieci klas I-III szkół podstawowych wróciły właśnie do szkół. Poniedziałkowy poranek w wielu domach był przez to przepełniony ekscytacją. Nawet ci uczniowie, którzy z początku się buntowali, z uśmiechem na ustach ruszyli dziś na lekcje.

dzieciPowrót dzieci do szkół. "Płakały ze szczęścia"
Źródło zdjęć: © PAP

Córka Wiolety z Rzeszowa płakała ze szczęścia, gdy usłyszała, że będzie mogła wrócić do szkoły. Jest pierwszoklasistką.

- W poniedziałek była na nogach już o 5 rano. To dopiero początki, dzieci właśnie się poznają, więc córka tym bardziej tęskniła do nowych koleżanek i kolegów. Bardzo się cieszyła, że w końcu ich zobaczy - mówi WP Wioleta.

Syn Magdaleny Zielińskiej z Łodzi również wstał dziś wyjątkowo wcześnie. - Już przed godz. 7 był na nogach i oczekiwał na wyjście do szkoły. Plecak był gotowy już w sobotę - mówi nam mama trzecioklasisty.

Obostrzenia i powrót do szkół. Adam Niedzielski zdradza plan

Powrót do szkół. "Na pewno będę mogła wrócić?"

Aleksandra Toboła, mama uczennicy I klasy szkoły podstawowej z Warszawy, przyznaje, że jej córka bardzo ucieszyła się na powrót do szkoły, ale nie do końca dowierzała. - Dopytywała jeszcze w niedzielę, czy aby na pewno będzie mogła wrócić. Gdy zapewniliśmy ją z mężem, że tak, spakowała plecak i czekała na poniedziałkowy poranek - mówi mama dziewczynki.

- Ten powrót do stacjonarnej nauki odbywał się u nas z uśmiechem na ustach. Wychodząc z domu Pola wymieniała, jakie dzisiaj ma zajęcia. Czułam, że jest podekscytowana - opowiada Aleksandra Toboła.

Powrót do szkoły. Nawet buntownik był zadowolony

Lidia, mama z Bydgoszczy, opowiada: - Mam trójkę dzieci, dwoje w klasach I-II. Czas edukacji zdalnej mocno nas zmęczył. Córka w II klasie bardzo się cieszy na powrót, zwłaszcza z powodu spotkania koleżanek. Syn natomiast, który chodzi do klasy I, na początku nie cieszył się, że stacjonarna szkoła wraca. Wręcz buntował się. To z powodu tego siedzenia w domu, po prostu odwykl zupełnie. Zapomniał już, co to szkoła, i naturalnie będzie to dla niego ponowna adaptacja.

- W niedzielę wieczorem panował już umiarkowany entuzjazm. Dzieci cieszyły się, wesoło pakowały tornistry. A w poniedziałek rano nastroje dzieci były już bardzo dobre. Mąż na sankach zabrał je do szkoły. I córka, i syn byli zadowoleni - przyznaje Lidia.

Powrót do szkół. "Nie mogła się doczekać"

Aleksandra z miejscowości Poniec w woj. wielkopolskim mówi WP: - Zuzia, moja córka, bardzo się cieszy, że wraca do szkoły. Chodzi do drugiej klasy. Już w niedzielę spakowała plecak i przygotowała sobie śniadanie do szkoły.

A w poniedziałek? - Córka była bardzo zadowolona, nie mogła się doczekać, kiedy autobus przyjedzie i zabierze ją do szkoły. Cieszyła się, że zobaczy swoją klasę, dzieci i panią wychowawczynię. Nie było stresu i płaczu. Pytała tylko, jak będą wyglądały przerwy i jak będą odbywać się zajęcia - dodaje Aleksandra.

Powrót do szkoły. Zalecenia nie do przeskoczenia

Magdalena Zielińska, mama ucznia III klasy szkoły podstawowej, mówi nam jeszcze, że odprowadzając syna zauważyła "kilka błędów w funkcjonowaniu szkoły". - Klasy miały nie spotykać się, a dzieci, które weszły do szkoły przed czasem, musiały czekać w świetlicy. Z różnych klas. Nauczyciele mieli nie mieć kontaktu, a trzech wychowawców stało w holu w oczekiwaniu na dzieci. Nauczyciel języka angielskiego czy katecheta jest jeden i będzie wędrować z sali do sali - wymienia.

- Każdy dostosowuje wytyczne ministerstwa do swoich możliwości - mówił nam dyrektor Szkoły Podstawowej nr 51 w Lublinie.

Wybrane dla Ciebie
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"