Schreiber idzie do wojska. "To jest decyzja powołania"
Żona ministra Prawa i Sprawiedliwości idzie do wojska. Marianna Schreiber ogłosiła, że przyjęto ją do zasadniczej służby wojskowej. - Trzymam w ręku decyzję. To jest decyzja powołania. 20 lutego będę wyjeżdżała na 28-dniowe skoszarowane szkolenie. Mam nadzieję, że je przeżyję - powiedziała na nagraniu.
Schreiber zapewniła swoich fanów, że nie porzuci swoich politycznych aspiracji. Nadal zamierza startować do Sejmu z ramienia swojej partii "Mam dość 2023".
Historia z wojskiem zaczęła się miesiąc temu. Wówczas żona ministra Łukasza Schreibera stwierdziła, że mężczyźni nie chcą iść do wojska, więc gdyby była taka potrzeba, to chętnie sama zgłosi się do armii. Jej wpis spotkał się z ogromnym odzewem w sieci.
15,5 tys. polubień wpisu
Influencerka rzuciła swoim fanom wyzwanie - jeśli pod jej wpisem na Twitterze pojawi się 200 serduszek, to wówczas zostanie żołnierką. Wynik? 15,5 tys. polubień wpisu.
4 stycznia Schreiber przekazała, że po siedmiu godzinach wyszła z wojskowego centrum rekrutacji, gdzie miała przeprowadzone badania. "Jaka decyzja? Niebawem szczegóły" - napisała. Dzień później zamieściła zdjęcie decyzji szefa centrum.
Zobacz: Marianna Schreiber: Zostanę żołnierzem Wojska Polskiego
"Powołuję panią Mariannę Schreiber"
"Powołuję panią Schreiber Mariannę do pełnienia dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej w okresie od dnia 20.02.2023 roku na pełny okres pełnienia służby. Termin stawiennictwa: 20.02.2023" - czytamy w piśmie, które żona ministra zamieściła w czwartek w mediach społecznościowych.
W krótkim filmie opublikowanym w swoich mediach społecznościowych Schreiber podziękowała wszystkim, którzy ją wspierali. - Trzymajcie kciuki za moje zdrowie i za moją siłę fizyczną. Widzimy się oczywiście cały czas w mediach i czekamy na wybory 2023 - powiedziała.
Przeczytaj także: