Powitanie z Goerlitz
(RadioZet)
Władze Goerlitz są oburzone zachowaniem tamtejszego radnego, który jest podejrzany o rozklejanie antypolskich plakatów w Bolesławcu na Dolnym Śląsku. Plakaty przedstawiają drastyczne zdjęcia, mające świadczyć o okrucieństwie Polaków, którzy gnębili Niemców w czasie wysiedleń.
„Polacy i Czesi, witamy w Unii Europejskiej. Nasze sądownictwo już pilnie pracuje, ponieważ mord nie ulega przedawnieniu” – takie hasło w języku niemieckim widniało na plakatach, które w ubiegłym tygodniu pojawiły się na przystankach i słupach w Bolesławcu.
Kilka dni później policja zatrzymała trzech Niemców, którzy w samochodzie wieźli właśnie antypolskie plakaty. Jednym z nich okazał się radny przygranicznego Goerlitz.
Władze niemieckiego miasta są oburzone zachowaniem radnego. Prokuratura postawiła mu zarzut znieważenia narodu polskiego.
Podobne plakaty pojawiły się kilka miesięcy temu w Jeleniej Górze, Karpaczu i Szklarskiej Porębie. Nie wykluczone, że sprawca tamtych incydentów był ten sam.