Rolnicy powiesili Kaczora Donalda
Trwa protest rolników w Warszawie. Demonstranci powiesili maskotkę Kaczora Donalda. Manifestanci obrzucili także pilnujących porządku policjantów racami dymnymi i puszkami.
Od godziny 11.00 trwa protest rolników w Warszawie. Demonstrujący blokują kolejne ulice w mieście. Manifestanci odpalili race i podpalili opony przed budynkiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Przynieśli też transparenty, na których znalazły się hasła uderzające w koalicję rządzącą i premiera Donalda Tuska.
Protestujący rolnicy na tym jednak nie poprzestali. Demonstranci obrzucili pilnujących porządku funkcjonariuszy racami dymnymi i puszkami. Rolnicy powiesili także pluszaka przedstawiającego Kaczora Donalda - relacjonuje będąca na miejscu reporterka Wirtualnej Polski Kamila Gurgul.
Blokada ciągnikami nie doszła do skutku
Wbrew początkowym zapowiedziom, protestujący nie wjechali do stolicy ciągnikami. Blokada miasta oraz utrudnienia mogą jednak wystąpić. Protestujący domagają się działań od rządu ws. importu zboża z Ukrainy, a także założeń Zielonego Ładu.
Europejski Zielony Ład wprowadza szereg wytycznych dotyczących m.in. rolnictwa umożliwiających osiągnięcie w Europie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Chodzi o wprowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji poprzez stosowanie odłogowania gruntów, redukcji użycia nawozów i środków ochrony roślin o połowę, obowiązkowe przeznaczenie 25 procent areału ziemi pod uprawy ekologiczne.
Polska nie jest jedynym krajem, w którym w ostatnim czasie rolnicy - zamiast na pola - wyszli na ulice. Podobne protesty odbywają m.in. w Niemczech czy Francji.